Wpis z mikrobloga

Cis pospolity to gatunek wiecznie zielonego iglastego drzewa lub dużego krzewu z rodziny cisowatych. Okazałym i starym cisom tradycyjnie przypisywano wiek sięgający ponad tysiąc lat, w przypadkach, w których możliwe było dokonanie wiarygodnego pomiaru wieku okazywało się, że stare okazy miały ok. 800-1000 lat. Przyjmuje się w efekcie, że najstarsze okazy mają ok. 1,5 tysiąca lat. Choć niektóre badania dowodzą i 3 tys. lat.

Najstarszym cisem w Polsce jest cis Henrykowski w Henrykowie Lubańskim w województwie dolnośląskim, jego wiek ocenia się na około 1300 lat. Blisko 800-letni cis rośnie w Bystrzycy (gm. Wleń), drzewo mierzy w obwodzie ponad 382 cm. Jak głosi legenda posadzony był przez mieszkańców po zakończeniu budowy kościoła katolickiego (ok. 1217 r.) na cześć jego fundatorki księżnej Jadwigi uznanej później za świętą.

Jest to roślina trująca, trucizna jest we wszystkich częściach rośliny, oprócz osnówki. Zatrucia są zazwyczaj przypadkowe. Objawy zatrucia dotyczą przede wszystkim układu krwionośnego i serca (spadek ciśnienia krwi, zaburzenia rytmu serca, migotanie komór). Nie ma na nią odtrutki/antidotum. Wykorzystuje się jednak jeden z jej trujących związków, taksynę, w bardzo niewielkich ilościach przy leczeniu nowotworów, w chemioterapii. W większych zaburza ona pracę serca, żołądka i jelit a także poraża ośrodek oddechowy powodując gwałtowną śmierć. Ponadto zakłóca proces powstawania wrzeciona kariokinetycznego, blokując przez to podziały komórkowe (mitozę, mejozę). Trujące właściwości cisa były znane już w starożytności - grecki lekarz Anazarby w I wieku a rzymski Galenusz w II wieku przestrzegali przed morderczą trucizną, a Galowie używali go do zatruwania ostrzy strzał.

Na Wyspach Brytyjskich i we Francji spotykany jest przede wszystkim na cmentarzach. W Hiszpanii tradycją było przyniesienie gałązki cisu do domu, by prowadziła duszę zmarłych dalej, do krainy cieni. Była też symbolem transcendencji śmierci i sadzona blisko kościołów i kaplic, ale też rynku miejskiego.

Jest gatunkiem najwcześniej objętym ochroną w Polsce, bowiem chroniony jest od 1423 roku. Ochrona została wówczas ustanowiona na mocy statutu warckiego, wydanego przez króla Władysława Jagiełłę, który chciał ograniczyć eksport drewna cisowego będącego surowcem do wyrobu bardzo dobrej jakości łuków. Ograniczenie wprowadzono z obawy o całkowite wyginięcie cisu pospolitego. Pomimo tak wczesnej ochrony (patrz niżej), drzewo to było masowo wycinane - na potrzeby krajowe, a także wywożono drewno za granice (m.in. Anglia, Holandia).
Z cisu wyrabiano sławne długie łuki angielskie oraz kusze, ale też np lutnie.

Czy znasz już legendę o "Cisowym Lesie"?


#ciekawostki #cis #drzewa
sinusik - Cis pospolity to gatunek wiecznie zielonego iglastego drzewa lub dużego krz...

źródło: comment_iHi9HQMRpAI7wDAxMoRtmXYdd6xaP8lC.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz