Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Barneyeos: Czyli to idzie tak:

Leć do kuchnie i z bifyja gornczek weź. Puś kokotek, nalyj wody i na piec.

Potym łobejrz cy porzondny łogiyn mosz. No to piyrszo czynść warzynio znos. Tera nojważniejszy bydzie suchy chlyb. Zrób go w koncki i do jakiś michy wciep. Łobejrz czy w boncloku jakieś tuste mosz. No to drugo czynść warzynio znos.


Teraz przydzie cosnek łon tam musi być. Dodej magii, pieprzu i posolić
  • Odpowiedz
@sylwke3100

O tym pomyslalem, ale nie bylem pewny czy wypada o tym wspominac bo moglby ktos to zle odebrac.

@sylwke3100
@MarianoaItaliano

Z takich mniej znanych zup to moja babcia robila rosol wolowy, (sam tez robie bo jest pyszny) ktory podaje sie nie z makaronem, a calymi gotowanymi ziemniakami. Ciekawi mnie czy spotkaliscie sie z taka zupa?
  • Odpowiedz
@Barneyeos: Z samej wołowiny to babcia nie robiła - za to często pamiętam z kaczki albo gęsi. A znowuż kiedyś babcia i mama wspominała że najdelikatniejszy rosół, który nawet małym dzieciom się dawało to na gołębiu, bo dziadek hodował. A potem jak dziadek nie miał już zdrowia na gołębie to nigdy nie robiły, a podobno dobry ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: Ja zawsze przestrzegam zasady, że do rosołu musi iść co najmniej jeden rodzaj mięsa. Wydaje mi się, że najlepszy wychodzi na kawałku szpondra z kością + szyi z indyka.
Skrzydło z kaczki to doskonały dodatek, bo nadaje fajnego dodatkowego smaku, ale rosół z samej kaczki jest już niestety dość tłusty.
Z gęsią jeszcze nie eksperymentowałem, ale podejrzewam, że musi być super.
  • Odpowiedz
@paramyksowiroza: No tak, zawsze oprócz wołowiny ta kaczka czy gęś czy nawet kurczak - dlatego napisałem że nie z samej wołowiny.

Rosół z kaczki i gęsi jest dość tłusty, ale bardzo dobry - mówię tu o takich swojskim drobiu chowanym na podwórzu. Jeszcze mi po głowie chodzi rosół z bażanta, ale to ciężej zdobyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: Do takich niestety nie mam za bardzo dostępu ( ͡° ʖ̯ ͡°).
Czasami od święta udaje mi się kupić coś takiego na bazarze.

Za to z ciekawych smaków polecam bigos z dodatkiem baraniny. Musi być jej tylko troszkę, inaczej bigos jest niejadalny, ale dodatek nadaje bardzo ciekawego smaku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz