#anonimowemirkowyznania Mireczki... chciałem się za siebie wziąć, mam tu namyśli szkołę oraz praktyki. ( Ponieważ się spóźniałem itp ) Chciałem głównie mamie zaimponować, że potrafię. Byłem zmotywowany przed spaniem...
Nie byłem przestawiony, normalnie zasypiam zazwyczaj.
Wczoraj poszedłem o północy spać, praktyki miałem na 7:00 aczkolwiek tyle godzin mi wystarcza żeby się wyspać. Oczywiście złośliwość losu musiała zrobić, że jak chciałem już spać.
To się nie dało, duszno mi było, problemy z oddychaniem. Stres nagle dostałem, i szczałem do kibla średnio co 15minut... ( Mimo, że nie piłem dużo ) Próbowałem włączyć sobie telewizję tylko na chwilę, nic to nie dało. Kładłem się na różne sposoby, raz bez poduszki, raz bez kołdry, raz z cieńszą kołdrą. Zawsze zasypiałem na tym łóżku.
Jest 6:00 rano, i wiecie co się stało? Naglę zasnąłem dosłownie w parę minut! Spałem teraz do 17:50 bodajże... ( A na praktyki przez to nie poszedłem )... Miałem budzik nastawiony, aczkolwiek spałem, a mama go wyłączyła wtedy...
Jak coś, to zawodówka... ( Aczkolwiek nie mylcie mnie z typowym Sebą, ponieważ taki nie jestem )
Ej a może jakiś #przegryw z #warszawa by chciał się poznać i chodzic na siłkę ze mną? Ja dynamiczna to bym takiego przegrywa mogła uratować przed kompletnym stoczeniem się
Mireczki... chciałem się za siebie wziąć, mam tu namyśli szkołę oraz praktyki. ( Ponieważ się spóźniałem itp )
Chciałem głównie mamie zaimponować, że potrafię.
Byłem zmotywowany przed spaniem...
Nie byłem przestawiony, normalnie zasypiam zazwyczaj.
Wczoraj poszedłem o północy spać, praktyki miałem na 7:00 aczkolwiek tyle godzin mi wystarcza żeby się wyspać.
Oczywiście złośliwość losu musiała zrobić, że jak chciałem już spać.
To się nie dało, duszno mi było, problemy z oddychaniem. Stres nagle dostałem, i szczałem do kibla średnio co 15minut... ( Mimo, że nie piłem dużo )
Próbowałem włączyć sobie telewizję tylko na chwilę, nic to nie dało.
Kładłem się na różne sposoby, raz bez poduszki, raz bez kołdry, raz z cieńszą kołdrą.
Zawsze zasypiałem na tym łóżku.
Jest 6:00 rano, i wiecie co się stało?
Naglę zasnąłem dosłownie w parę minut! Spałem teraz do 17:50 bodajże... ( A na praktyki przez to nie poszedłem )...
Miałem budzik nastawiony, aczkolwiek spałem, a mama go wyłączyła wtedy...
Jak coś, to zawodówka... ( Aczkolwiek nie mylcie mnie z typowym Sebą, ponieważ taki nie jestem )
I co o tym powiecie?... #bogtakchcial ? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#pytanie #praktyki #pracbaza ##!$%@? #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Dodatek wspierany przez: mZakupy.com
@AnonimoweMirkoWyznania: Też tak czasem mam że nagle mnie taki sen weźmie że usnę dosłownie na krześle :P