[H.....r]

Człowiek wpada do Polski i chce zrobić sobie USG jamy brzusznej w ramach NFZ. Czas oczekiwania w Wawie od 56 do 190 dni. Trzeba iść prywatnie. Współczuję starszym oraz człowiekowi którego nie stać aby iść właśnie prywatnie.

Państwo Polskie dodatkowo pewnie mi #!$%@? jakiś podateczek na koniec roku z racji pracy za granicą.

#chorykraj #nfz #zdrowie

[BajerOp]

@Holenderski_Ser: połowa oczekiwań jest spowodowana tym, że stare baby biorą skierowania na wszystko co się da.

[H.....r]

@BajerOp takie prawo ich wieku. Państwo powinno stać na wysokości zadania. W jakimś celu podpisałem umowę z NFZ indywidualnie na zaś mimo że siedzę za granicą.

[turok2016]

@Holenderski_Ser aby NFZ mógł dobrze funkcjonować to muszą być większe nakłady na służbę zdrowia, za te grosze jakie dostają to i tak bardzo dobrze to działa

[turok2016]

@Holenderski_Ser i czemu za granicą nie zrobiłeś tylko specjalnie do Polski?

[H.....r]

@turok2016 pracowałem kiedyś w firmie medycznej. Nawet tam mieli problemy z ilością personelu. Żeby NFZ działał to muszą być wyższe pensje lekarzy. A tak to specjaliści #!$%@? za granicę. To wiąże się z tym co napisałeś.

[BajerOp]

@Holenderski_Ser: a tam prawo ich wieku, usiądź w poczekalni i posłuchaj ich, "wiesz Grażynka poszła do ortopedy bo coś tam, ja też się zapiaslaem mimo, że nic mi nie jest, ale pójdę sobie"

[turok2016]

@Holenderski_Ser przede wszystkim to musi być kasa na więcej badań, bo lekarze są, sprzęt jest, tylko niema hajsu na badanie i są limity

[r4do5]

@Holenderski_Ser: Na tą chwilę prywatnie też się czeka (tylko jest normalny czas oczekiwanie np. tydzień a nie jak na nfz 2 lata), i to nie w jakichś luxmedach, tylko płacąc gotowizną.