Mirki, wpadłem na tydzień na wyspy, jestem w Bristolu. Piździ tu jak zwykle, w sensie wiatr dmie (jestem już nie pierwszy raz, ale nie należę do tych naszych rodaków, co to się tu za chlebem przeprowadzili).
Byłem dzisiaj na steku w restauracji. #!$%@?. Co te angielki (i reszta tu żyjących dziewczyn) z siebie zrobiły????? Ja #!$%@?ę. Jakieś 60-70 procent kobiet/dziewczyn a nawet i dziewczynek JEST OTYŁA. I to mocno. A z tego jakieś 10% tak licząc na moje oko jest POTWORNIE OTYŁA. Tzn otyła tak bardzo, że w samolocie potrzebowałyby dwa fotele. Otyła tak bardzo, że przez swój brzuch nie zobaczą pewnie swoich stóp, choćby się pochyliły. Do tego w ramach upiększania tego ciałka większość ma tatuaże na szyjach, nadgarstkach, łydkach, plecach. Obleśne tatuaże. Taka scena przy barze dzisiaj: laska 90 kg zamawia drinki z colą. Barman otwiera colę, a ta w ostatnim momencie do niego z ryjem: POWIEDZIAŁAM COLĘ DIETETYCZNĄ!!!, tak na nią spojrzałem (rurki jej się pruły na łydkach) - myślałem, że jebnę po prostu. Nie wiedziałem co mam z oczami zrobić. To jest #!$%@?, jakiś dramat.
@kendziu666: No nie, byłem tu już dwa razy wcześniej, dwa i cztery lata temu. Na krótko za każdym razem (dwa tygodnie). Ale to wali po oczach ostro... dlatego piszę.
Chciałbym oficjalnie NAPLUĆ z tego miejsca na każdego któremu nie chcę się dziś iść na #wybory nie zależnie od tego na kogo by zagłosował. Oczywiście podwójnie chciałbym OPLUĆ tych którym się dziś nie chcę iść ale będą pisać o polityce na mirko regularnie.
DOSKONALA BRUNETKA ? Faceci jak ona wam sie podoba ? Kobiety co myslicie o takim stylu? Te paznokcie, usta, rzesy, makijaz, piersy itd. Ocencie jej wyglad
Mirki, wpadłem na tydzień na wyspy, jestem w Bristolu. Piździ tu jak zwykle, w sensie wiatr dmie (jestem już nie pierwszy raz, ale nie należę do tych naszych rodaków, co to się tu za chlebem przeprowadzili).
Byłem dzisiaj na steku w restauracji. #!$%@?. Co te angielki (i reszta tu żyjących dziewczyn) z siebie zrobiły????? Ja #!$%@?ę. Jakieś 60-70 procent kobiet/dziewczyn a nawet i dziewczynek JEST OTYŁA. I to mocno. A z tego jakieś 10% tak licząc na moje oko jest POTWORNIE OTYŁA. Tzn otyła tak bardzo, że w samolocie potrzebowałyby dwa fotele. Otyła tak bardzo, że przez swój brzuch nie zobaczą pewnie swoich stóp, choćby się pochyliły. Do tego w ramach upiększania tego ciałka większość ma tatuaże na szyjach, nadgarstkach, łydkach, plecach. Obleśne tatuaże.
Taka scena przy barze dzisiaj: laska 90 kg zamawia drinki z colą. Barman otwiera colę, a ta w ostatnim momencie do niego z ryjem: POWIEDZIAŁAM COLĘ DIETETYCZNĄ!!!, tak na nią spojrzałem (rurki jej się pruły na łydkach) - myślałem, że jebnę po prostu. Nie wiedziałem co mam z oczami zrobić.
To jest #!$%@?, jakiś dramat.