Wpis z mikrobloga

Mój oststni wpis: Morał z tego sezonu jest taki: cierpliwość i spolegliwość popłaca. Małysz był bohaterem drugo, a może nawet i trzecioplanowym. Człowiek od czarnej roboty, źle opłacany, upokarzany. Sezon kończy jako gwiazda. Potężny skok na kase, kadr na jego dom, na jego matkę. Poznaliśmy okolice, sąsiadów. W ostatecznym rozrschunku Małysz jest poszukiwany przez Policję, być może jest podejrzewany o najgorszą zbrodnię. Prawdopodobnie się ukrywa, być może w domu, o tym świadczy kadr jego okna. Nagle stał się pierwszoplanową postacią, a domysły nad intencją reżysera będą nas trzymać w napięciu do następnego sezonu.
#danielmagical