[Quepassa]

Dzisiaj mamy podpisać umowę o wynajem pokoju w domu z innymi Polakami. Są jakieś przekręty, na które trzeba zwrócić uwagę?
#holandia

[Pacjent]

@Quepassa: Tak, ze taka umowa jest zazwyczaj gowno warta, bo nie bedziecie zgloszeni w gminie jako mieszkancy i ktos, kto Wam to wynajmuje nie odprowadza od tego podatku.

[B.....1]

@Quepassa: jest gwarancja meldunku w umowie? Jeśli nie ma to nie podpisał bym.

[Quepassa]

@Bociek01: Mamy ustalać szczegóły, ale coś było bąknięte o dogadaniu się, bo wzrastają koszty śmieci itd... Rozumiem, że meldunek będzie potrzebny, żeby wyrobić BSN I dzięki temu móc opłacić samochód itp. Coś poza tym? Konto bankowe i ubezpieczenie można zakładać na sam Sofi?

[B.....1]

@Quepassa: głównie chodzi o opłaty za kanalizację i śmieci. Kara może zaboleć jak ktoś życzliwy zgłosi więcej osób niż widnieje w papierach.

[B.....1]

@Bociek01: dodatkowo jeśli dostaniesz propozycję kontraktu i zostanie Ci 2 tygodnie na znalezienie lokum z meldunkiem to poczujesz jak ważne jest to. Znam osoby, którym kontrakt przepadł przez taką pierdołę.

[Trique]

@Bociek01:
Co ma wspólnego meldunek do kontraktu bo pierwsze słyszę.
@Quepassa: Do bsn/banku/ubezpieczenia nie trzeba meldunku. Jeśli masz auto na polskich blachach i chcesz płacić podatek to również można bez meldunku. Jedynie na holenderskich blachach nie kupisz.
Co do meldunku faktem jest, że wzrastają koszty za śmieci/ścieki itp (mogą wzrosnąć nawet do 500€ ekstra). Tobie żadna kara nie grozi za to że mieszkasz bez meldunku. Sam meldunek ma swoje wady

[Quepassa]

@Trique: @Bociek01: @Pacjent: Dzięki!