#mirabelkopomusz Baza do cieni. Coś nie kosztującego milionów monet ale przyzwoitej jakości. Opadająca powieka here i wszystko się mi zlewa po kilku godzinach i zbiera w załamaniu.
@roko_ko: też mam opadające powieki polecam bazę z art deco, na to jak koleżanka wyżej pisała Maybelline color tattoo w cielistym kolorze i makijaż nie do zdarcia
@roko_ko: baza z Golden Rose, jakieś 17 cebulionów. Nie jest aż tak doskonała, jak ta z Urban Decay, ale stosunek jakości do ceny jak najbardziej na plus. Używam obu na zmianę (nie chcę za szybko wydawać kasy na nową bazę UD :D) i jestem zadowolona.
a próbowałaś stosować korektorów jako bazy pod cienie? Ja używałam Catrice Camouflage w płynie i korektor Eveline 8w1(jako korektor miał niefajny kolor dla mnie, to poszedł jako baza ( ͡°͜ʖ͡°)). Dobrze łapią cienie(z tym że supermocnego oka na takiej bazie jeszcze nie robiłam, długo trzymają, tanioszka, poletzam ( ͡°͜ʖ͡°)
@roko_ko @zmija ta z gr jest o dziwo zajebista. Miałam też hean (nie), miyo (super, ale #!$%@? drobinki) i inne i tylko ta z gr lub maybelline tattoo się sprawdzają. Opadająca, tłusta powieka here
@roko_ko: tłusta powieka here, u mnie po godzinie zbierało się wszystko w załamaniu xd inglot eye shadow keeper, może się wydawać, że nie jest tani, ale to jakość taka sama, a nawet minimalnie wyższa niż too faced za 80 zł, dodatkowo dostępne w douglasie, tam jest często -20% na stronie i możesz mieć za niespełna 40 zł. trzyma cały dzień wszystko
Baza do cieni. Coś nie kosztującego milionów monet ale przyzwoitej jakości. Opadająca powieka here i wszystko się mi zlewa po kilku godzinach i zbiera w załamaniu.
@zmija ta z gr jest o dziwo zajebista. Miałam też hean (nie), miyo (super, ale #!$%@? drobinki) i inne i tylko ta z gr lub maybelline tattoo się sprawdzają. Opadająca, tłusta powieka here
Tani nie jest, ale wystarcza na rok. :-)