Wpis z mikrobloga

  • 319
Dzisiejsza akcja z przedszkola na zebraniu rodziców i dzieci,pani woła dzieci po imieniu,aby sprawdzić obecność.
Małgosia,Olek... i wywołuje Max,na to mój syn głośno przy wszystkich rodzicach "jak imię psa cioci Pauli"
Pięć minut ciszy trwało wieczność, trochę przypał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#dzieci #rodzina #przedszkole
  • 10
  • Odpowiedz
Prawda w oczy cole to milczeli, nie przejmuj się Mireczku. Bądź dumny, ze młody błyskawicznie łączy wątki i mówi co myśli. Będzie mu przez to w życiu trudniej no ale cóż ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@asustic: pytanie czy faktycznie Max, czy Maksymilian. Bo jeżeli to drugie to jak dla mnie powinna wyczytać pełne imie, nie zdrobnienie. A Jeżeli pierwsze to niech Max ginie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz