Wpis z mikrobloga

Nieco ponad 2 tygodnie temu wróciłem z ponad miesięcznego tripa. Praktycznie cały ten czas od powrotu spędziłem na nauce do poprawek i kończeniu projektów na studia. Przez cały ten czas co chwila coś mnie odciągało od pracy i wpadało mi do głowy mnóstwo pomysłów co ciekawego mógłbym robić zamiast nauki. Wszystko odkładałem na po sesji. Dziś rano w końcu oddałem ostatni projekt...

I teraz zupełnie nie mam pojęcia co ze sobą zrobić. Wychodzi na to że nic mi się nie chce więc siedzę i oglądam Ricka i Mortyego. Ostatni taki moment że po prostu siedziałem w domu i mogłem robić na co mam ochotę miałem pod koniec lipca i strasznie się odzwyczaiłem od tego.

Poprosiłbym żebyście mi doradzili coś ale w sumie to nie chce mi się za nic zabierać. xd

#przemyslenia #nawetniewiemjakietagidac #studbazaproblems #prokrastynacja
  • Odpowiedz