Wpis z mikrobloga

Prawda jest taka że aktualnie 95 % ludzi ogląda/czyta tag tylko ze względu na sentyment do rodzinki zwierzyńskich, i tęsknoty za czasami gdzie chodziło się z telefonem na kibel a w pracy brało się urlop aby nie przegapić dymów. Wspaniały starszy brat który dzięki swoim live chce pomóc rodzinie , wyremontować pokój bratu i wyciągnąć ich z problemów finansowych , JACA=PRACA nie zwykły alkoholik, ledwo potrafiący skleić zdanie i człowiek nie płacący alimentów na swoje dzieci. Te czasy już niestety nie wrócą , nawet kiedyś na Małgorzate patrzyło się inaczej, teraz widzisz tylko starą menelicę której najchętniej #!$%@?łbyś płaskiego. Cytując Szaranowicza "Po prostu... Było pięknie i coś się niewątpliwie zamknęło" I nie mówcie ze jakiś bystrzak czy inny gość który od początku ustawia wszystko jak leci to będzie to samo, bo tutaj na prawdę przez jakis czas mieliśmy rzeczy które działy się naturalnie, gdzie gruby chciał pomóc rodzinie. Daniel cieszył się z każdego widza, każdego donejta, a ostatnio wszystko jest tak sztuczne , jak by tam za karę siedział #danielmagical
  • 7
@nastepnekonto: Nie jest , praktycznie odkąd przenieśli się do salonu ( gdzie były jeszce dobre momenty ) Daniel przychodzi na meline jak do biura, odbębnić swoje i elo. Każdego kto chce robić jakieś dymy uspokaja, o 20 nawet ucisza ludzi gadających gdzie kiedyś o 22 skoki przez okno, czy petardy odpalone przez baobaba, nie mówiąc że o 24 widzowie w 50 osób śpiewali z nim pod oknem.