Aktywne Wpisy
Tja88 +16
Wczoraj stwierdziłem, że żyjemy w świecie brudasów. Mam miejsce w parkingu podziemnym bloku, który dawniej co jakiś czas był czyszczony maszynowo. Od jakiegoś czasu nie jest i po zimie miejsca parkingowe są brudne, zapiaszczone. W samochodzie mam welury, więc postanowiłem, że ogarnę sobie swoje miejsce we własnym zakresie. Z pracy pożyczyłem bardzo fajną, gęstą i miękką miotłę, którą najpierw pozamiatałem piach i pył. Następnie przejechałem całość odkurzaczem, a na koniec zmyłem miejsce
#akwarystyka
a wiadomo kiedyś było - szkło różnej jakości itp, więc fakap z pękniętym akwarium nie był niczym niezwykłym, jeszcze jak się czymś przypadkowo stuknęło.
Gościu miał ponoć w okolicach akwarium przy podłodze pod oknem