Wpis z mikrobloga

Zastanawialiście się kiedyś jak świat poszedł do przodu? Jak prostsza stała się egzystencja? Weźmy na przykład dziki zachód. Jesteś złoczyńcą napadającym na banki. Przemierzasz prerie na koniu. Koń bez klimatyzacji, co więcej bez amortyzacji. Siodło boleśnie smaga twoje pośladki, rewolwer robi Ci dziurę w udzie. Śpisz w przypadkowych miejscach bojąc się, że #!$%@? cię grzechotnik lub głodna puma. Śmierdzisz jak cap, po zębach pozostały tylko opiłki. Po tygodniach tułaczki wpadasz w końcu do miasta i kierujesz się w stronę banku. #!$%@? go i szybko uciekasz uważając, żeby Sheriff nie zrobił ci z dupy jesieni średniowiecza. Wydajesz pieniądze na tanie whiskey i dziwki z tryplem, czy tam innym syfem. Tak sobie żyjesz na tej wsi do czasu gdy zawiśniesz na sznurze.
A teraz? Co trzeba zrobić, żeby zarobić trochę peklu na niewinnych?
Wstajesz rano z wygodnego łoża by obserwować wschód słońca na dachu apartamentowca położonego w sercu Malezji. Troszku pobiegasz, coś wyruchasz, czasem posurfujesz. Ogólnie kręcisz się po chacie bez celu. Napadu dokonujesz szybko i niezauważenie. Jak wirtuoz jedną ręką #!$%@? scamerski kod w wordpressie, natomiast drugą trzymasz na pośladku młodej dziewczyny. Dzięki twojej inteligencji i przebiegłości pieniądze bez wysiłku trafiają na twoje konto. Jesteś schludnie ubrany, pachnący. Długie dystanse pokonujesz bezpiecznie na swoim małym motorku z miękkim, komfortowym zawieszeniem. Przez megafon wyśmiewasz biedę i proste życie. Nie martwisz się o jutro bo dzisiaj jesteś pieprzonym królem życia.( ͡° ͜ʖ ͡°)

#guwnowpis #heheszki
  • Odpowiedz