Wpis z mikrobloga

Jestem hipokrytą.

Zarzucam mojej siostrze i jej mężowi że nie potrafią oszczędzać, że prowadzą bardzo konsumpcyjny tryb życia.
Żyją od wypłaty do wypłaty i tylko planują na co wydawać pieniądze.
Ja myślałem że inaczej podchodzę do kwestii finansowych, odkładam od jakiegoś czasu pieniądze bo lubię mieć więcej kasy na koncie ale łapię się na tym że często myślę co sobie kupię, a to komputer a to samochód a to motocykl.
Powinienem myśleć co robić aby te pieniądze pomnożyć, no ale mając niecałe 20k golda za wielkich biznesów to ja nie otworzę.
Mireczki jakie wy macie podejście do pieniędzy?
#finanse #pieniadze
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale to są rodzice mojej chrześnicy i jednak myślę o nich bo się martwię. Co jak szwagier zachoruje i nie będzie mógł pracować? Od razu z głodu mają umrzeć?


@Merkava: przyjdą do ciebie po bezzwrotną pożyczkę ()
  • Odpowiedz
@xhxhx: no jasne, że pomagam, ale pomagam a nie utrzymuję;) sama mam dwie siostry, jednej przez rok opłacałam studia zaraz po tym jak skończyła LO a drugiej zapłaciłam za kurs prawa jazdy bo też była biedną studentką. Ale gdybym widziała, że mają i roztrwaniają kasę na głupoty a potem "siostra pomóż" to bym się kila razy zastanowiła:)
  • Odpowiedz