Wpis z mikrobloga

#zaufanatrzeciastrona #niebezpiecznik
Dzisiaj poszedłem do Biedronki. Zrobiłem zakupy i idę do kasy.
Przede mną dziewczyna (20-25) i chłopak/kolega .
I taka oto rozmowa pomiędzy nimi a kasjerką:
On: Ania daj kartę biedronki,
Ona: Nie mam jej przy sobie,
Kasjerka: Można podać numer telefon.

Po czym nasza Ania podaje swój numer telefonu.
Wszyscy słyszą jej numer telefonu.
Także wszędzie wszyscy nie dbają o swoje dane.
A co będzie jeżeli ktoś napisze do niej sms-a.
On zaraz powie że ją zdradza czy jeszcze co innego.
  • 7