Wpis z mikrobloga

@qnebra: zrób lądownik, który będzie wstanie wylądować na kerbinie. Plus jakąś wyrzutnię do niego. Zaoszczędzisz sobie czasu dolotami na muny i inne tego typu obiekty a nauiczysz się podstaw lądowania.
@mojemacki: Najbardziej chciałbym mieć dostępną wartość wysokości do gruntu, a nie do powierzchni morza. To już by makabrycznie ułatwiło proces lądowania, zwłaszcza po ciemku.
@qnebra: Zainstaluj #!$%@?. To jest autopilot, który praktycznie wszystkie operacje potrafi wykonać sam (w tym lądowanie, wynoszenie na orbite, dokowanie, zmiane orbit itd).

Nie dość, że po czasie spędzonym z grą wolę go używać do większości operacji (z lenistwa :P), ale jeśli cię to nie kręci, to przynajmniej dobrze uczy jak takie manewry powinno się wykonywać maksymalnie efektywnie. Polecam użyć parę razy a potem spróbować na wyłączonym.
@qnebra: Kerbal Engineer Redux to jest podstawa przy Kerbalach. Oprócz prawdziwej wysokości nad terenem masz też informacje o delta-v, dane o orbicie na widoku rakiety bez potrzeby wchodzenia w mapę czy nawet informacje o tym, ile potrzeba delta-v i za ile czasu, żeby zrobić suicide burn.