Wpis z mikrobloga

Dorn o ustawach Dudy ws. KRS i SN

Przygotowuje projekty ustaw dotyczące KRS i SN.

I to jest ten strategiczny błąd. Prezydent w procesie ustawodawczym ma potężną rolę wtedy, kiedy dochodzi do ewentualnego weta. Natomiast jeśli chodzi o uchwalanie ustaw w Sejmie, nie ma żadnej siły. Siłę ma tylko PiS, który ma bezwzględną większość. Jeśli za pośrednictwem pani premier prezes przedstawia swoje warunki w sprawie sądów, które mają charakter zaporowy, to prezydent będzie miał problem. Projekt prezydencki oczywiście nie zostanie odrzucony przez PiS w pierwszym czytaniu, ale w drugim czytaniu lub w Senacie zgłosi poprawki, o treści, które dziś doprowadziły do prezydenckiego veta. Na etapie prac parlamentarnych prezydent będzie bezradny, bo wnioskodawca może wycofać projekt tylko do zakończenia drugiego czytania. Potem znajdzie się w potrzasku. Ustawy nie będzie mógł już wycofać i stanie przed wyborem: albo zaakceptuję to, czego nie akceptowałem, przez co zawetowałem dwie ustawy, albo odrzucę ustawy z poprawkami PiS. Tyle że dla opinii publicznej to będą już „moje" ustawy. Albo kapitulacja prezydenta, albo kolejny etap wyniszczającej wojny z PiS, już z gorszych pozycji.


http://rp.pl/Rzecz-o-polityce/307259903-Dorn-Relacje-palacu-z-PiS-to-splyw-rzeka-bez-powrotu.html

#polska #polityka #4konserwy #neuropa #sejm #duda
  • 3
@wolodia:
Brzmi to sensownie. Już teraz zaczyna się narracja, że Duda spowolnił reformę wymiaru sprawiedliwości i nie zatroszczył się o ludzi skrzywdzonych przez sądy. Ewentualne weto przyszłych ustaw będzie mu trudniej uzasadnić. Tym bardziej, że zwolennicy PiS pokazali, że mogą się łatwo odwrócić od prezydenta. Ciekawe, czy Duda wytrzyma...
Przygotowuje projekty ustaw dotyczące KRS i SN.

I to jest ten strategiczny błąd.


@wolodia: No i tu pojawia się problem: bo co jak nie to? Zawetować - zakładając, iż jednak choć w pewnym stopniu jest legalistą - Duda musiał. W normalnie działającym państwie sprawę załatwiłoby odesłanie do TK, no ale ta opcja z wiadomych przyczyn odpadała. Gdyby pozostał bierny, stanowiłby łatwy cel ataków jako osoba bierna, która jedynie przeszkadza reformować sądownictwo.