Wpis z mikrobloga

@soosh071: nie ma różnicy. Chodzi o skalę działania, procedury, poziom kontroli i możliwe ewentualne straty związane z wadami czy infekcjami. Zobacz ile surowca przechodzi dziennie przez taki browar i ile firma jest w plecy gdy np. trzeba wylać całą warkę do kanału przez niedbalstwo jakiegoś "#!$%@?".
  • Odpowiedz
@soosh071:

ale dla biedy robią zgodnie ze standardami, tylko to inne standardy, więcej wody, inny chmiel etc

Co za bzdury. Może w 95' nie miałem żadnego kontaktu z piwem, ale widzę, że Ty nie masz obecnie żadnego kontaktu z produkcją piwa.

Więcej wody oznaczałoby zmianę ekstraktu, co trzeba odnotować na etykiecie. Piwo jest tanie i dobrze dostępne, więc jest pewność że WIJHARS weźmie próbki do badań - nikt nie chce się
  • Odpowiedz
@ojacie169: może się różnić ze względu na niewłaściwe przechowywanie, tj. przy rozładunku palety leżą na słońcu, mrozie czy gdziekolwiek indziej, a nie dlatego, że specjalnie jest lane gorszego sortu..
oczywiście od czasu do czasu jakiś producent może #!$%@?ć partię i po taniości sprzedać do dyskontu, lecz można się domyślać, że to rzadkość, bo urzędy tylko zacierają ręce na takie niedoróbki żeby potem #!$%@?ć kary, a hajsem się podzielić..
  • Odpowiedz
@ojacie169: roznicy nie ma, tylko ci sie wydaje ze jest, jezeli jest roznica to wynika tylko ze zlego przechowywania
zdazylo mi sie rok temu w wakacje pracowac w browarze (kp) i takie samo piwo lecialo do biedry jak i do innych sklepow
  • Odpowiedz