Mimo że samemu mi dużo bliżej do PiSu jako że uważam się za prawaka i konserwe, aniżeli do lewicowo liberalnej opozycji, to jednak dobrze że prezydent dał prztyczka w nos PiSowi, który postawił prezydenta w bardzo nie korzystnej i trudnej sytuacji, tak się nie robi i tyle. Wyborcy PiS którzy mają pretensje do prezydenta, powinni je skierować w kierunku partii rządzącej którzy pokazali lekceważący stosunek do głowy państwa przez cały okres trwania tej zawieruchy z tą ustawą. Przecież PiS nawet olał poprawki które zaproponował Duda, co im wygarnął prezydent podczas przemówienia, nie mówiąc już o tym że nawet nie próbowali konsultować tej ustawy z głową państwa. Nie potrafią uszanować nawet tego, że urzęduje prezydent który poglądowo jest podobny do nich przez co mają dużo łatwiej swoje ustawy wprowadzać. Nie pokazali nawet pozorów tego że im faktycznie zależy na naprawie sądów, olewając poprawki prezydenta, olewając konsultacje z prezydentem, olewając konsultacje ze środowiskami prawniczymi oraz olewając konsultacje z obywatelami.
Dobrze się stało bo ta ustawa już pomijając aspekty prawne, sprawiła by tylko pogłębiające się podziały w społeczeństwie i to nie tylko w skali makro z protestami destabilizującymi kraj, dającymi pożywkę mediom zagranicznym, czy zagranicznym rządom którym na rękę słaba, podzielona Polska, ale też w skali mikro, tej rodzinnej.. Przynajmniej teraz może najbliższe niedziele podczas obiadów rodzinnych będą nieco spokojniejsze?
Dobrze się stało bo ta ustawa już pomijając aspekty prawne, sprawiła by tylko pogłębiające się podziały w społeczeństwie i to nie tylko w skali makro z protestami destabilizującymi kraj, dającymi pożywkę mediom zagranicznym, czy zagranicznym rządom którym na rękę słaba, podzielona Polska, ale też w skali mikro, tej rodzinnej.. Przynajmniej teraz może najbliższe niedziele podczas obiadów rodzinnych będą nieco spokojniejsze?
#polityka #duda #4konserwy #neuropa