Aktywne Wpisy
kiszczak +879
Mireczki pijcie ze mną kompot. Własnoręcznie zrobiłem siedzisko z palet na balkon. Dla niektórych to pewnie nic takiego, ale jestem po porażeniu czterokonczynowym, mam niewydolne serce, wątrobę i nerki. Dla mnie to wyczyn niczym zdobycie Mount Everest i jestem z siebie zajebiście dumny( ͡º ͜ʖ͡º)
#chwalesie #balkon
#chwalesie #balkon
monox12 +264
Najspokojnieszy kibic w Polsce w tym momencie
#mecz
#mecz
Jak wszyscy wiemy, to gówno zostało wydalone przez jakże szanowaną kulturę latynoską. W ogóle co to jest za kultura xD. Czy słyszał ktoś jakąś ambitną muzykę po hiszpańsku czy portugalsku, która nie składa się tylko z bieda-gitary albo z wszędzie tego samego rytmu klubowego? I jeszcze te słowa:
jestem taki smutny, zostawiłaaaś mnie
Zna ktoś jakiegoś człowieka z krajów latynoskich, który by się czymś interesował, i z kim można by o czymś pogadać? Własnie nie, bo oni wszyscy interesują się imprezowaniem, ewentualnie piłką nożną (o tym już powstawały pasty, to nie będę się rozpisywał). I to nie tylko o nich chodzi, każdy, kto „interesuje się” ich kulturą tak ma. Jeśli jakaś dziewczyna mówi, że lubi Hiszpanię, to oznacza najczęściej, że lubi grzać dupę na plaży, i robić tą dupą inne rzeczy z Diegiem czy tam Juanem, a jeśli chodzi o faceta, to tak samo lubi leżeć na plaży, no i oglądać właśnie piłkę.
Despacito to po prostu kwintesencja tej ich pseudokultury, tak samo jak inne latynoskie gówna lecące w radiu. Jeśli ta muzyka Cię #!$%@?, to super, oznacza to, że masz większe potrzeby niż chlanie i ruchanie. Ogólnie Despacito należy szkalować i zrównywać z gównem.