Wpis z mikrobloga

Mirki i mirabelki z tagu #kroliki, mój królik od 3 dni ciągle rozkopuje kuwetę. Zmienię jej żwirek a już wieczorem pellet razem z zawartością wala się po całej klatce, jest nawet w misce z wodą. Poza tym nocą drapie dno klatki tak jakby próbowała zrobić podkop a to jest dosyć głośne. Ma ktoś pomysł jak ją tego oduczyć? Przykrywanie klatki kocem na noc działa tylko na gryzienie prętów. Straszenie, że zrobię z niej pasztet też nic nie daje, bo ona raczej tego nie rozumie.
  • 16
@soadfan 120 cm, więc też nie o nią chodzi. Zresztą klatkę zamykam tylko jak wychodzę z domu albo idę spać, w ciągu dnia większość czasu spędza poza nią a chodzi do niej tylko po to, żeby zjeść, napić się, załatwić albo chwilę poleżeć, więc to raczej nie od tego, że brakuje jej ruchu. Nie wiem o co chodzi, bo mam ją od lutego i dopiero od 3 dni tak się zachowuje.
@soadfan tak tak to dla mnie oczywiste, wiem, że samice też się kastruje, bo sterylizacja jest bez sensu. Na początku faktycznie nic nie wiedziałam, bo mam ją przez zupełny przypadek, ale od początku dużo czytałam i chyba sporo już wiem o królikach (tylko nie to dlaczego rozkopują kuwetę xD). Weterynarz jest króliczy, polecają go na jakiejś tam popularnej grupie na fb i faktycznie większość osób w kolejce zawsze jest z królikami, świnkami
@gouomp generalnie króliki to kopacze, u mnie pomogła zmiana kuwety na wielką od trixie. Też jestem w tych grupach :) u mnie kopią tylko w podłogę klatki, która jest goła. Kastracja część nawyków niweluje, jednak to nie jest najważniejsze - kastrujemy dla zdrowia.
@soadfan: tak, wiem, ropomacicze i te sprawy, też już wszystko co tylko jest w internecie na ten temat mam przeczytane. Z tym, że mi się wydaje, że moja chyba jest kastrowana, bo nie jest ani agresywna i chyba nie ma żadnych zachowań terytorialnych. Ale cóż, pójdę z nią jakoś w tygodniu na usg i wszystkiego się dowiem, dzięki za podpowiedź :)