Wpis z mikrobloga

Hej! Szukam eksperta. W gminie mogę dołączyć do konkursu na projekt w związku z odnawialnymi źródłami energii. Jeśli gmina wygra gwarantuje mi instalację fotowoltaiki. Dofinansowanie to 85% minus podatek vat za instalację. Warto w to wejść? Po 5 latach własność instalacji przechodzi od gminy na mnie.

Kompletnie się tym wcześniej nie interesowałem. Wieczorem poczytam. Ale tak na szybko. Jaka jest żywotność ogniw fotowoltaicznych? Czy fotowoltaika w pełni zastąpi mi to, co teraz pobieram od energetyki?

#fotowoltaika #prad
  • 24
  • Odpowiedz
@Ajkub: mało strasznie :P na takie zużycie to instalacja 2kw powinna pokryć zapotrzebowanie w 100%. Całość powinna się zamknąć gdzieś w 13-14 tysiącach, jak dostaniesz 85% dofinansowania to okres zwrotu ze 3 lata. Teoretycznie instalacja powinna działać przynajmniej 20 lat, ale inwertery mają gwarancję tylko na 5. 80% tego co nie wykorzystasz na bieżąco i odeślesz do sieci odbierasz potem za darmo.
  • Odpowiedz
@CichyBob: Projekt zakłada tylko inwerter. A pytanie jeszcze jedno. Przez 5 lat o gwarancję i serwis zestawu martwi się gmina jako właściciel. Czy jak przejdzie własność na mnie, to serwis takiego zestawu jest obligatoryjny co jakiś czas? Czy to już zależy od mojego widzimisię?
  • Odpowiedz
@Ajkub: Jak się domyślam podpisujesz cesję z gminą, oni są właścicielem teoretycznym, ale wszystko spoczywa na tobie. Serwisy nie są obowiązkowe, ale warto co parę lat zrobić.
  • Odpowiedz
@Ajkub hmmm właśnie coś takiego pojawiło się na stronie mojej gminy...

@CichyBob mam pytanie czy na każdym dachu można coś takiego montować. Mam dach dwuspadowy - idealnie na linii wschód zachód. Od południa ściana szczytowa i tam świeci najlepiej.
  • Odpowiedz
@CichyBob: To jeszcze ostatnie pytanie. Na dachu położą mi te ogniwa, oprócz tego inwerter w domu. Czy oprócz tego w tej instalacji jest coś, co zajmuje dużo miejsca? Jakieś wielki gabarytowy #!$%@?, co będzie mi miejsce zajmował.

@szokolada: To tak jak ja. Zaryzykuję, jeździsz na blachach PKS?
  • Odpowiedz
@szokolada: Instalacje wschód-zachód też się wykonuje, mają taką zaletę że największa produkcja jest w momentach szczytowego zużycia energii, czyli przed pracą i po pracy, kiedy domownicy są w domu ( ͡° ͜ʖ ͡°) wtedy masz większe zużycie bieżące. O ile nie masz eternitu na dachu to raczej nie ma przeszkód do wykonania instalacji. Gont, blacha, dachówka - nie ma znaczenia
  • Odpowiedz
@CichyBob to jeszcze jedno:) płacę rocznie 2k złotych za prąd. Według tabelki z gminy mógłbym wziąć instalację 4kWp czyli jakieś 26 metrów kwadratowych ogniw na dach. Mój wkład około 4k złotych. Kalkuluje się to?
  • Odpowiedz