Wpis z mikrobloga

@wyindywidualizowana_blond_multipla:

Byłem przed chwilą z mamą w kerfurze na zakupach i zbliżaliśmy się już do kasy, kiedy ta spostrzegła, że zapomniała kupić rękawy do pieczenia. no to mówi do mnie, “Dorian, to ty już stań w kolejce, a ja pójdę po te rękawy”. więc ustawiam się w tej kolejce i czekam. bardzo tego nie lubię, bo stresuję się wtedy, że dojdę do kasy, a mama do tego czasu
  • Odpowiedz
#!$%@? ze jakies egzotyczne imie a to normalne, polskie imie - tzn. pochodzenia greckiego, ale to jak wiekszosc imion na rowni z hebrajskim
  • Odpowiedz
@Mickeyickey: troszkę tak, troszkę nie. ja dumałem nad WIlhelmem, albo Kazimierzem, ale żona się nie chce zgodzić. jak będzie dziewczynka, to na Marlenkę też nie chce się zgodzić. chyba sam sobie dziecko urodzę i nazwę po swojemu.
  • Odpowiedz
@Mickeyickey: obecnie mamy Piotra, a planujemy drugie. Jeśli dziewczynka, to myśli o Emilce (w sumie spoko), czy innej Alicja (średnio), albo Natalce (o, to fajne). Ale Marlenka było by fajniej. Chłopca chciała jakiegoś pospolitego zrobić typu Kamil, Łukasz, Rafał, Konrad (konrad zawsze spoko).

Kazimierz, Kazik, Kazio, to byłby gość.

EDIT: albo ten Wilhelm. Samo imię budzi respekt!
  • Odpowiedz