Wpis z mikrobloga

Dwa pytania odnośnie nici dentystycznej:

1. Jak mocno trzeba nicią dociskać do zęba? Chodzi o to, żeby zebrać osad nazębny i wystarczy taki normalny nacisk, czy wręcz przeciwnie, trzeba wręcz polerować? W zasadzie przy większości zębów to nie ma dla mnie znaczenia, ale nitkowanie ósemek jest męczące i tracę na to dużo czasu, szczególnie że wyrosły mi pod kątem.

2. Czy przesuwając nitką w kierunku góra-dół nie wpychamy brudu pod dziąsła? Jak się go stamtąd pozbyć? Wystarczy zwykłe mycie zębów i płyn do płukania ust?


#dentysta #stomatologia
  • 5
@alkan: ja mam zeby stloczone i cos jest w punkcie nr 2. Uwaga obrzydliwe: raz mi sie nic urwala, poszlam do denstysty, zeeby ja wyciagnal i stwierdzil, ze nic tam nie ma i pewni naruszylam dziaslo i takie wrazenie. Tn kawalek nici wyszedl po 2 dniach ȍ ̪ ő
Czyści się szczeliny miedzyzebowe.


@BajerOp: To nić nie zastępuje szczoteczki? o.O

Ale już na poważnie: oczywiście, że pisałem o szczelinach. Ale chodzi mi to, czy wystarczy nicią lekko przejechać po zębach (powiedzmy jak chusteczką zbierając brud), czy trzeba mocno docisnąć i "szorować", "polerować", czy jak to nazwiemy.
@alkan
Wsuwasz nić miedzy zęby jak najniżej, do samego dziąsła. Napinasz ja na zębie i jednym ruchem wyciagasz w ku górze zdrapujac jednocześnie cały osad. Żadnych ruchów piłowania ani góra-dół. Tak można sobie uszkodzić brodawki międzyzębowe.
Jordan Expand jest fajna :)