Wpis z mikrobloga

Najbliższy poniedziałek będzie nie lada wyzwaniem dla Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Do Polski bowiem przyjeżdża jedna z najbardziej wpływowych osób w Rosji – Aleksandr Miedwiediew, wiceprezes koncernu Gazprom. Będzie uczestniczył w Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy polsko-rosyjskiej spółki EuRoPol Gaz, zarządzającej polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego. Ostatnimi czasy ten zaufany człowiek Władimira Putina odwiedzał nasz kraj dwukrotnie. Najpierw we wrześniu 2015 r., pod koniec rządów PO-PSL.

Chciał wówczas dopiąć sprawę wypłaty gigantycznej dywidendy zamrożonej na kontach EuRoPol Gazu oraz położyć kres patowi, w jakim w owym czasie znalazła się spółka. Drugi raz Miedwiediew był nad Wisłą w połowie 2016 r., uczestnicząc w radzie nadzorczej spółki. Co tym razem chce załatwić wiceprezes Gazpromu? Na pewno coś, co dla Rosjan jest bardzo istotne. Inaczej osobiście nie pojawiałby się w Polsce. Z pewnością jego wizyta będzie przebiegała pod baczną ochroną FSB. Jej zabezpieczenie pod względem kontrwywiadowczym jako priorytet również powinna potraktować ABW.

#polityka #polska #energetyka #rosja #4konserwy #neuropa #ruskapropaganda #gazprom
  • 1
  • Odpowiedz