Wpis z mikrobloga

Myślę ostatnio o zakupieniu motocykla, wcześniej raczej nie jeździłem (pomijając jakieś Romety, czy Jawki za gówniarza :-D ), bardzo podobają mi się Hondy Shadow, jaki silnik daję przyjemność z jazdy? Ja, jako że zawsze chcę mieć wszystko najlepsze i najmocniejsze, patrzę na 1100, ale na początek to chyba trochę przegięcie, nie? #motocykle
  • 18
@ameliniowyguzik: Ja zupełnie poważnie pytam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Te maszyny, mimo dużej pojemności, nie mają jakiś okrutnych przyspieszeń i szaleńczych prędkości też nie rozwijają, w przeciwieństwie do "ścigaczy", więc zastanawiam się, czy jest sens zaczynać od 125, tak jak często ludzie polecają, czy takie 1100 prowadzone z głową, będzie tak samo w porządku.
@Dusza_Jest_Chaosem w 125 sie nie baw, bo i tak raz dwa bedzie chcial wieksze i tylko czas utopisz, a uczac sie na małej mocy i tak wielu rzeczy sie nie nauczy prawidłowo. Znowu 1100 to moze byc po prostu duze gabarytowo i bedzie ciężej ogarnąć ;D a co do mocy... to jak ktos nie ma w glowie, albo ma pecha to i tak źle skonczy, nie wazne czy na 125 czy na
czy jest sens zaczynać od 125, tak jak często ludzie polecają, czy takie 1100 prowadzone z głową, będzie tak samo w porządku.


@Dusza_Jest_Chaosem:
125 sobie raczej odpuść
Na początek przejeździj sezon z jakąś 500-600 a później sam zobaczysz

Te maszyny, mimo dużej pojemności, nie mają jakiś okrutnych przyspieszeń i szaleńczych prędkości też nie rozwijają

Ale swoje też ważą( ͡° ͜ʖ ͡°)
@GoldMember: Podobnie właśnie myślalem :-) Ojciec na stare lata poczuł zew natury i kupił sobie Hyosunga o pojemności 125 (na początek, bo mu tak ktoś poradził), ładnie to wygląda, ale to jest pyrkawka, a cena niewiele niższa niz nieco starszy Shadow z normalnym silnikiem ( ͡º ͜ʖ͡º)