Wpis z mikrobloga

@andrzej1960: Panie Andrzeju przede wszystkim gratuluje determinacji i walki w celu wyjaśnienia sprawy.Rozumiem pana ból bo na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się bardzo podejrzana. Niech pan nie udaje się już do wróżek i tego typu instytucji jak sam pan widzi nie przynosi to żadnych rezultatów po za tym ,że traci pan pieniądze a efektów brak tym samym ta droga do donikąd nie doprowadza nie nie warto nią iść.Rozumiem ,ze mieszka pan na wsi też mieszkam w małej miejscowości o godzinie 14 jak ktoś się gdzieś porusz to nie ma opcji zawsze ktoś to zauważy kto i w jakim kierunku się udawał czy mieszkańcy wsi byli przesłuchiwani ? Po za tym sprawa bardzo dziwna dlaczego 10 letni chłopiec zostawia ubrania w metrowych pokrzywach i po co miał by to robić ?Moim zdaniem powinien pan pisać wnioski o zaniechania w śledztwie do głównej komendy policji.Niech pan wnioskuje do arichwiwum x z całych sił by ponownie przesłuchać podejrzanych ale również sąsiadów w takiej małej miejscowość ciężko coś ukryć.Nie wyobrażam sobie nawet jaką tragedie pan przeżył ale gdyby chłopiec żył to był by w takim wieku ,że penie już by wrócił więc powinien pan skupić się na racjonalnym rozwianiu tej sprawy.Ojciec chłopców o którym pan piszę mógł przebywać na terenie Niemiec czy ta informacja została potwierdzona dzisiaj w dobie kamer na każdej stacji,rozmów telefonicznych nie da się nie zauważyć człowieka, po za tym jeśli znikł po tym incydencie może chciał wywieść ciał chłopca po za teren poszukiwań to są oczywiście tylko moje domysły a może warto apleować do archiwum x o zbadanie bagażnika samochodu może tam jest jakiś ślad. Mieszania się zeznań światków to jest punkt w którym powinien pan drążyć.Jeśli wariograf nie może zostać użyty niech pan znajdzie osobę która zna się na mowie ciała i niech zobaczy jak osoby są przesłuchiwane ragują na zadawane pytania.Życzę z całych sił powodzenia w walce o prawdę.Niech pan da znać jak sprawy się mają od czasu do czasu na mikroblogu. Powodzenia!
  • Odpowiedz