Wpis z mikrobloga

  • 129
Ostatnio któryś raz z kolei obiecałam sobie, że już nigdy więcej nie założę rozkloszowanej spódniczki ani sukienki kiedy bardzo wieje. Potem muszę cały czas ją trzymać. Żebym jeszcze robiła to z gracją i kobiecością jak jakaś Marilyn Monroe, ale nie. Ja trzymam tę kieckę i idę jak taka łajza. No najgorzej.


#zalesie #gownowpis
  • 34
  • Odpowiedz