Gdybym palił papierosy to bym wyszedł na balkon i zapalił, w oddali słysząc jadący pociąg. Ale nie pale i nie będę #!$%@? w bokserkach stał na balkonie
@fan_comy: opierają się o barierkę i wypuszczają pyszny tytoniowy dym, wciągając w nozdrza świeży powiew porannego wiatru, nasł#!$%@?ą ćwirkania ptaków i rozmyślają jak tu jebnąć żonie po żebrach by nie było widać
@afromort: Zapaliłbym. Zobaczyć dym wychodzący z płuc na tle śpiącego miasta. Pomyśleć- co było, co jest, co będzie. Usmiechnąć się do siebie i lekko zasmucić. Pomyśleć że jest spoko, i że będzie troche lepiej.
opierają się o barierkę i wypuszczają pyszny tytoniowy dym, wciągając w nozdrza świeży powiew porannego wiatru, nasł#!$%@?ą ćwirkania ptaków i rozmyślają jak tu jebnąć żonie po żebrach by nie było widać
@afromort: XD
@afromort: Nie to nie.