[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Ogólnie to strasznie zakompleksiona, z ciągłym poczuciem samotności, z kilkoma znajomymi widzącymi się raz na ruski rok, ale mająca wspaniałego faceta. Ciągle jednak towarzyszy mi strach, że mnie rzuci, bo nie mam zainteresowań, nie jestem wygadana, najcześciej siedzę w domu, krępuje się jego znajomych. Mirki co robić? Jak przestać być wciąż zazdrosnym o jego znajomych, o jego formy spędzania wolnego czasu i znaleźć coś ciekawego dla siebie?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[worldmaster]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jak Cie kocha taką jaka jesteś a może własnie za tą szaromyszkowatośc to w czym rzecz? :)

[vydyah]

@AnonimoweMirkoWyznania: powiem Ci tak, moze bedzie za bardzo doslownie no ale ok. Jak CIe rzuci - tym lepiej dla Ciebie. Bedziesz wiedziala na czym stoisz i ze nie jest dla Ciebie. Jak jestescie dla siebie stworzeni to bedziecie razem chocby nie wiem co. Na pewno pomoze Ci 1) rozwoj osobisty 2) wizyta u psychoterapeuty (#!$%@? w dupe tym co uwazaja to ze "cos z toba nie tak" - no najlepiej to

[AnonimoweMirkoWyznania]

AfrykańskiRozbójnik: Pamiętaj o jednym. Że Wasz związek ma dobarwiać życie dwojga ludzi, a nie ma być celem samym w sobie. Zadaj sobie pytanie, czy mu ufasz. Bo taka niepewność i zazdrość, to znak, że zaufanie, które powinno być filarem związku troszkę kuleje. Porozmawiaj z nim o tym, zanim będzie za późno :)

Zaakceptował: Asterling

[GoSiulKa]

Ciągle jednak towarzyszy mi strach, że mnie rzuci

@AnonimoweMirkoWyznania: Pokochaj siebie i naucz się być szczęśliwą sama ze sobą. To naprawdę jest proste. Nigdy nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby, a znajdź je w sobie. Wtedy ten strach zniknie.( ͡º ͜ʖ͡º)

[vydyah]

@GoSiulka "pokochaj siebie".... ok, jak? Powiedz?

Nie da sie "ot tak", to tak jakby powiedziec osobie z depresja "rozchmurz sie", 'wyluzuj'. Proste dopoki sama tego nie doswiadczysz.

[GoSiulKa]

Proste dopoki sama tego nie doswiadczysz.

@vydyah: Skąd wiesz, że nie doświadczyłam?

jak?

Wyczerpująca odpowiedź na to pytanie zajęłaby mi resztę nocy, a skrótowo nie miałoby to sensu, ale wszystko sprowadza się do realizacji krok po kroku kilku punktów i naprawdę to wcale nie jest trudne.( ͡º ͜ʖ͡º)

Nie da sie "ot tak"

Nigdzie nie napisałam, że da się "ot tak". Wymaga to dokładnego poznania samego

[Matt2Hot]

Zawsze mnie zastanawiało jak to jest nie posiadać żadnych zainteresowań. Co wtedy taki człowiek robi w wolnych chwilach.

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @vydyah Chodzę do psychoterapeuty, ale fakt-ostatnio zaniedbałam terapię.
Ja chyba ogólnie mam problem z zazdrością, we wszystkich aspektach. Niby wiem, że on mnie kocha, ale czuje się samotnie, jak on wychodzi do znajomych na grilla a ja się wstydzę iść, mimo, że mnie zaprasza XD Po prostu tak krępuję się jego znajomych, że wolę siedzieć w domu.
@GoSiulKa może jednak zdradzisz co nieco o tych sposobach? Przeczytałaś jakąś książkę na

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Matt2Hot No nie za ciekawie. Kiedyś chodziłam na siłownię, ale przestałam, bo wpadłam w zaburzenia odżywiania i obsesyjne ćwiczenie. Czasem czytam książki, siedzę w internecie, no ale to nie jest żadne zainteresowanie.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling

[vydyah]

@GoSiulKa a w ktorym momencie zasugerowalem, ze tego nie doswiadczylas?