Wpis z mikrobloga

Kurna, wiedziałem żeby się nie tykać niczego będąc na kacu i niewyspanym a mimo wszystko się zabrałem za porządki na przenośnych dyskach i... Niechcący skasowałem katalog Windows 7 na dysku fizycznym w komputerze, bo na dysku przenośnym był też z jakiegoś powodu zainstalowany windows. Co z tego, że połapałem się po 2 sekundach, skoro system jest na cholernym ssd, które mniej więcej właśnie tyle czasu potrzebowało na wysłanie /windows, pagefile.sys i hiberfil.sys do krainy wiecznych łowów...
No ale to nie koniec historii. Otóż rebootując system, aby włączyć windows 10 zainstalowane na dysku talerzowym i spod niego odzyskać skasowane pliki, to wybrałem przez pomyłkę partycję owej popsutej instalacji Windows 7. Rezultat? - Windows próbując się naprawić, skasował gruba i dostęp do linux mint...
Właśnie włączyłem Win 10 i zastanawiam się jak by go kreatywnie popsuć -_-
#linux #windows
  • 1