Wpis z mikrobloga

Mirki, nie ufajcie kobietom... Ale po kolei. Umówiłem się z jakąś laską przez tinder. Na tinderze specjalnie wstawiłem słabe fotki jakiegoś stuleja po to aby w czasie spotkania, dziewczyny z którymi się spotykam były pozytywnie zaskoczone( ͡ ͜ʖ ͡). No i widać było że ta też była zaskoczona. Rozmawialiśmy przez godzinę więc myślałem że wszystko idzie zgodnie z planem... Chociaż właściwie ja prowadziłem rozmowę, a ona mało się odzywała. Myślałem że była po prostu onieśmielona moją urodą, więc kontynuowałem.
Przez tą godzinę większość czasu rozmawialiśmy o związkach, a dokładniej o tym co sprawia że kobiety i mężczyźni #!$%@?ą się w sobie.
Godzina minęła czas się żegnać.

Po spotkaniu wchodzę na mirko i widzę to:
http://www.wykop.pl/wpis/23894153/najgorzsza-randka-na-jakiej-bylam-byla-z-najprawdo/85663347/#comment-85663347

#!$%@?! PRZECIEŻ WYGLĄDAŁEM LEPIEJ NIŻ ANTONIO BANDERAS, ALE TEGO OCZYWIŚCIE NIE NAPISZESZ. Na spotkaniu było ewidentnie widać że na mnie leci. Więc pytam się jej czemu takie rzeczy napisała na wykopie.
Po krótkiej konfrontacji jedyne co zdołała napisać to:

@ziemniakizpomidorem: kurde pszypau

A liczyłam ze cos z tego będzie ( ͡º ͜ʖ͡º)


http://www.wykop.pl/wpis/23894153/#comment-85663347

Szkoda gadać mirki. Uważajcie na tę atencujszkę.
#tinder #gorzkiezale
  • 14
@Naxster: Nie wstawię tutaj niczego, bo mnie zaraz przegrywy wystalkują.
Zachowywałem się bardzo szarmancko, nawet krzesło odsunąłem jak chciała usiąść. Nie było żadnego eksperymentu społecznego. Tezę wyrobiłem sobie dopiero po spotkaniu jak zobaczyłem posta, którego @valerina napisała.