#anonimowemirkowyznania Dlaczego dziewczyny mają taki ból dupy o osoby które nie chcą być w związku?
Przeglądam sobie zapisane anonimowe i jest nawet o tym wpis. Są tam jakieś dziwne wnioski, że nie odczuwamy wyższych uczuć, albo że związek z kobietą nam się nie opłaca.
Jestem singlem z wyboru. Mam spore powodzenie, ale nie jestem w związku ponieważ sam ze sobą czuje się najlepiej. Nie chodzi o seks, że z jedną partnerką może być nudno, bo sam już kilkanaście razy odmówiłem współżycia z kobietami.
Od kilku dziewczyn słyszałem żale, że nie mam nikogo. Niektórym nawet nie chodziło, żeby być z nimi, tylko ogólnie miały pretensje do mnie o to.
Jedna, która chciała żeby z nią być chciała mnie opić i pewnie zrobić na dzieciaka, ale w odpowiednim momencie wyrzuciłem ją z mieszkania. Od innej usłyszałem, że jestem egoistą i skoro nie chce się żenić, to powinienem zdechnąć.
@AnonimoweMirkoWyznania: Widać kobietom bardzo jest nie w smak że ktoś może być szczęśliwy bez nich. Być może skłania ich to do refleksji nad samym sobą i co tak naprawdę mają do zaoferowania w związku i być może wnioski z tego niezbyt im się podobają
@AnonimoweMirkoWyznania: Kobiety mają "wbudowany" od urodzenia instynkt pomagania komuś - dzieciom, słabszym, chorym. To że się o ciebie martwią to normalne bo jesteś w pewnym sensie upośledzony. Człowiek jest istotą społeczną i jak nie chce z kimś się dzielić swoim jestestwem to znaczy, że jest coś z nim nie tak. Nie zdziwiłbym bym się jak za jakiś czas zaatakujesz dziecko siekierą bo... miałeś zły w dzień w pracy.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja tam mam w dupie, czy walisz sobie sam, czy robi to jakaś dziewczyna - podejrzewam, że większość różowych tu ma podobne zdanie. Elo pss
@AnonimoweMirkoWyznania: wydaje mi sie, ze duzo lasek mysli jeszcze, ze zakladanie rodziny to cel ich zycia i potrzebuja jeszcze troche czasu na ogarniecie, ze jest xxi wiek i moga spokojnie sie usamodzielnic
OP: @robvan Raczej nie jestem osobą aspołeczną. Mam sporo znajomych z którymi widuje się praktycznie co weekend. Do tego udzielam się społecznie. Rodzina i znajomi nawet zostawiają mi pod opiekę swoje dzieci, nawet takie malutkie.
I nie jest tak, że izoluje się od dziewczyn, bo z kilkoma często wymieniam wiadomości albo wychodzę na piwo.
Po prostu nie widzi mi się bycie w stałym związku. Już byłem kilka razy. Wystarczy.
@Mirczan: Tak wiem że większość samców na wykopie ma ugruntowany wzór kobiety jako Karyny ktora chce mieć tylko dziecko, męża z bmw i wakacje w italii. Wynika to zazwyczaj z traumatycznym przeżyć z tą płcią, więc nie bede ci burzył twojego światopoglądu i udowadniał że kobieta to też człowiek.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ok. Twój wybór. Jestem w takim wieku, że moi znajomi są już dawno albo po ślubach albo już nigdy raczej tego nie zrobią. I z moich obserwacji widzę że single w większości mają duże większe problemy z psychiką niż ci mający swoje połówki. Ale to Twój wybór. Pytanie brzmi czemu piszesz to anonimowo a nie normalnie? Obawiasz się czegoś?
A wracając: różnica kulturowa. Istnieje bardzo silna społeczna presja w Polsce na wiązanie się w pary i reprodukcje. W UK tego problemu w ogole nie ma.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli jesteś od wielu lat sam, wiedza to rodzina i znajomi, a mimo to kobiety poznane (które przecież nie wzięły się z powietrza) szykują się do związku, to może dajesz im (kobietom) sprzeczne sygnały, sprzeczne z tym co mówią im znajomi. Albo nieświadomie wchodzisz w relacje z kobietami autorytarnymi.
Jedna, która chciała żeby z nią być chciała mnie opić i pewnie zrobić na dzieciaka
@AnonimoweMirkoWyznania: tak, wszyscy niebiescy są tacy zajebiści, bogaci i światowi, że laski was chcą tylko na dzieciaki robić... a jeśli to faktycznie była laska na takim poziomie upośledzenia to czemu ją w ogóle wpuściłeś na chatę?
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli zadajesz się w gronie Karyn, które uwielbiają się wpieprzać w życie innych i ustawiać je po swojemu to nie masz co się dziwić, że jest jak jest ( ͡°͜ʖ͡°)
ŚwietlistaEskimoska: musisz mieć zajebiste geny skoro chcą Cię tak baaaardzo na męża że aż próbują Cię w dzieciaka wrobić. Swoją drogą, to chyba na same pustaki trafiasz..
@AnonimoweMirkoWyznania: na wykopie to wszystkich wszystkie laski chcą zrobić na dzieciaka xDD rzeczywistość wykopkowa
@Mccafferty: śmiałbym też z tego, ale odkąd widziałem temat kobiet jak "złapać na dziecko" na jakiejś kafeterii. Ofc na wykopie ktoś wrzucił, a nie że sam siedziałem :D. To już mnie nic nie zdziwi.
@AnonimoweMirkoWyznania ale tu nie chodzi o łatwość czy trudność w relacjach zwiazkowych. Wiadomo,ze jak człowiek jest w szczęśliwym związku to jest łatwiej i lepiej. Ale nie można tego szczęścia uzależniać od samego faktu bycia w związku :) bo to prowadzi do niezbyt zdrowych relacji jeśli już taki związek się trafi. Zakrawać to moze nawet o desperacje.
trytol: @chilling: Masz racje. Ale ich kultura tez nie jest tylko dobra. Jak patrzę na Brytyjczykow to wielu z nich jak chcę coś poważnego to cierpi. Bo wtedy jak jest problem to szybko się zwijają zamiast go rozwiązać i ludzie są samotni i wycofani. Dlatego nie wiążę się tu szczerych przyjaźni, znajomości i nawet silnych więzi rodzinnych, tylko fałszerne uśmiechy na ich zachlanych ryjach. Przez to fałszerstwo nawet jak się
@AnonimoweMirkoWyznania: inna sprawa, że w Polsce są nieomal identyczne problemy. Tylko ludzie zamiast się rozejść/rozwieźć to tkwią w szkodliwych związkach, reprodukują młodych mirków i kółko #!$%@? się kręci.
Nie znam idealnego rozwiązania, ale bliskość hiszpanów/portugalczyków mnie urzekła.
#!$%@?: Bo ich świadomym lub podświadomym celem życia jest macierzyństwo i rozmnażanie. Taka ich natura i bez względu na wypieranie tego przez jednostki ta zasada jest prawdziwa dla większości kobiet. Ta cecha była przez miliony lat ewolucji naszego gatunku promowana w środowisku jako ta zapewanijąca wiekszą liczbą potomstwa niż u kobiet, które do tego nie dążyły. Stając w opozycji do tego fundamentalnego dla ich życia celu jawisz się im jako człowiek
Dlaczego dziewczyny mają taki ból dupy o osoby które nie chcą być w związku?
@AnonimoweMirkoWyznania: To raczej kwestia ogólnego #!$%@? się ludzi w życie innych. To jakiś taki sport homo-sapiensów. :) Przejmowanie się tym oczywiście nie ma sensu, zatem najlepiej to olać.
@AnonimoweMirkoWyznania: Bardzo ciekawy temat. Bardzo często spotykam się z taką reakcją, nie tylko ze strony kobiet. Każdy ma jakoś wbite w mózg, że trzeba brać ślub, mieć dzieci i żyć razem. Jeżeli porozmawiać szczerze z mężczyznami, którzy są w związkach małżeńskich, to praktycznie każdy przyzna, że ma tego dość i żałuje decyzji o ślubie. U niektórych widać nutkę zazdrości, bo ktoś jest wolny, bo może robić, co tylko zechce i żadna
Dlaczego dziewczyny mają taki ból dupy o osoby które nie chcą być w związku?
Przeglądam sobie zapisane anonimowe i jest nawet o tym wpis. Są tam jakieś dziwne wnioski, że nie odczuwamy wyższych uczuć, albo że związek z kobietą nam się nie opłaca.
http://www.wykop.pl/wpis/23577699/anonimowemirkowyznania-dlaczego-niektorzy-mezczyzn/
Jestem singlem z wyboru. Mam spore powodzenie, ale nie jestem w związku ponieważ sam ze sobą czuje się najlepiej.
Nie chodzi o seks, że z jedną partnerką może być nudno, bo sam już kilkanaście razy odmówiłem współżycia z kobietami.
Od kilku dziewczyn słyszałem żale, że nie mam nikogo. Niektórym nawet nie chodziło, żeby być z nimi, tylko ogólnie miały pretensje do mnie o to.
Jedna, która chciała żeby z nią być chciała mnie opić i pewnie zrobić na dzieciaka, ale w odpowiednim momencie wyrzuciłem ją z mieszkania.
Od innej usłyszałem, że jestem egoistą i skoro nie chce się żenić, to powinienem zdechnąć.
#logikarozowychpaskow #rozowepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: dorotka-wu
#pdk
#pdk
Komentarz usunięty przez autora
bo kobiety mają monopol na seks... reglamentują go a facet często potrzebuje fizyczności bardziej niż uczuć
samotny facet który nie
@AnonimoweMirkoWyznania: juz to widzę
- zerżnij mnie jak dzikie zwierzę
- odmawiam
Raczej nie jestem osobą aspołeczną. Mam sporo znajomych z którymi widuje się praktycznie co weekend. Do tego udzielam się społecznie.
Rodzina i znajomi nawet zostawiają mi pod opiekę swoje dzieci, nawet takie malutkie.
I nie jest tak, że izoluje się od dziewczyn, bo z kilkoma często wymieniam wiadomości albo wychodzę na piwo.
Po prostu nie widzi mi się bycie w stałym związku. Już byłem kilka razy. Wystarczy.
Ten komentarz
@AnonimoweMirkoWyznania: to powinno być tak:
A wracając: różnica kulturowa. Istnieje bardzo silna społeczna presja w Polsce na wiązanie się w pary i reprodukcje. W UK tego problemu w ogole nie ma.
@AnonimoweMirkoWyznania: na wykopie to wszystkich wszystkie laski chcą zrobić na dzieciaka xDD rzeczywistość wykopkowa
@AnonimoweMirkoWyznania: tak, wszyscy niebiescy są tacy zajebiści, bogaci i światowi, że laski was chcą tylko na dzieciaki robić... a jeśli to faktycznie była laska na takim poziomie upośledzenia to czemu ją w ogóle wpuściłeś na chatę?
@AnonimoweMirkoWyznania: ah te złe kobiety, dybią na mirków na każdym kroku.
@AnonimoweMirkoWyznania:
Masz, poprawiłam
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Asterling
Zaakceptował: Asterling
@Mccafferty: śmiałbym też z tego, ale odkąd widziałem temat kobiet jak "złapać na dziecko" na jakiejś kafeterii. Ofc na wykopie ktoś wrzucił, a nie że sam siedziałem :D. To już mnie nic nie zdziwi.
Nie znam idealnego rozwiązania, ale bliskość hiszpanów/portugalczyków mnie urzekła.
@AnonimoweMirkoWyznania: To raczej kwestia ogólnego #!$%@? się ludzi w życie innych. To jakiś taki sport homo-sapiensów. :) Przejmowanie się tym oczywiście nie ma sensu, zatem najlepiej to olać.
Bardzo często spotykam się z taką reakcją, nie tylko ze strony kobiet. Każdy ma jakoś wbite w mózg, że trzeba brać ślub, mieć dzieci i żyć razem. Jeżeli porozmawiać szczerze z mężczyznami, którzy są w związkach małżeńskich, to praktycznie każdy przyzna, że ma tego dość i żałuje decyzji o ślubie. U niektórych widać nutkę zazdrości, bo ktoś jest wolny, bo może robić, co tylko zechce i żadna