Wpis z mikrobloga

#eu4 kompletnie nie rozumiem jak można brać religious, pomijając Rosję gdzie się bez niej się zesrasz w early gamę. Trzymasz porządna stabilność, bierzesz inkwizytora z clergy i jedziesz, jeszcze zlapiesz questa na nawrócenie i spokojnie dajesz radę. Bonus do stabilności? Trzymasz bonus z clergy i tak samo daje rade. Z normalnymi casus belli też dasz radę, zwlasza teraz jak Deus vult jest daleko, a w międzyczasie możesz wziąć administrative dla legitniejszych bonusów, ew którąś militarną, bo w early gamę każdy bonusik dużo zmienia.
  • 14
@Zawsze_Jest_Pora: Dla cesarza HRE religious też jest spoko, pozwala w miarę ogarniać heretyków, jak lecisz na WC to praktycznie zawsze jest Religious albo Humanity potrzebne, Bizanjum [jak przeżyjesz] będzie bardzo zadowolone z Religious, grając Arabami, np. Najdem to im się ładnie stackuje z National Ideas itp. Jeśli chodzi o casus belli to pamiętaj że ten podstawowy CB Conquest ma 100% kosztów przyłączania prowincji, Deus Vult ma tylko 75% + więcej prestiżu.
@Zawsze_Jest_Pora:

- Odpowiem jako zwolennik religious (byly zwolennik). Obecnie reli jest slabo grywalne z uwagi na autorytaryzm i nie moznosc obnizania autonomii w prowincjach. Niestety -y separitsm i - do unrestu z humanizmu jest nie do pobicia.

1. W idei nie ma zadnych slabych punktow (chyba ze grasz zydami lub kims kto ma malo heretykow w religii). Culrure conversion cost kuleje - ale zle nie jest.

2. Daes vult jest najlepszym