Wpis z mikrobloga

Nie wiem po co te sentymenty, przecież cały ten projekt to zabawka w naszych rękach. Jedzą i piją wtedy gdy dostaną od nas jedzenie. Wystarczy kilka postów na czacie i fb żeby DM odwrócił się od swojego kumpla, 8 lat znajomości ponad komentarze na yt i fb. Wszystkie dymy sterowane jak na zamówienie, mmafajter, medusa, wszystko było podburzane przez wypok. Wie o tym, że to się kiedyś skończy dlatego idzie na całość, bez kompromisów. Daniel dostał to co chciał, złudne poczucie siły i bezpieczeństwa. Jest bardzo zniszczony psychicznie, rozerwany między życiem realnym a fejmem i pieniędzmi. Warto wspomnieć, że wszystkie osoby występujące w dramacie mają swoje za uszami. Czekam na ostatni odcinek tej opery mydlanej, zakończenie będzie bardzo huczne. Pewnie zauważyliście, że stream najprzyjemniej się oglądało gdy DM nie miał takiego fejmu na wykopie, to wszystko za daleko zaszło.
Rewolucja pożera własne dzieci
#danielmagical
  • 7
@asstung: bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze ludzie wyczekuja az tam wydarzy sie jakis dramat np. ktos jajkami mu okno obrzuca, ktos #!$%@? sebie i tylko takie dymy ich przyciagaja. Akcja z porwaniem soni, najpierw heheszki, ze jaki smieszny scenariusz i czekamy co bedzie dalej .Jak juz dojdzie do takich sytuacji to nagle myslenie w druga strone i "BRONIC DANIELA!''. Mirko sie juz samo pogubilo i nie wie dlaczego
@asstung: tydzień temu zanim wardęga położył swoje łapy to było świetne widowisko. Przez ten tydzień za dużo jutuberów się przykleiło do tego strima (nawet NRgeek xD). Inaczej sobie to wyobrażałem