Wpis z mikrobloga

@Forest89: Właśnie nie, wiem że mi brakuje techniki strasznie, ale niestety nie mam nikogo ogarniętego do pomocy. Pozostaje mi chłonąć teorie i sprawdzać ją na placu.
W ogóle ten placyk to w lesie, zamknięty na kłódkę, ale gdzieś między krzakami ścieżka mała jest to idzie wjechać. I teraz jak tu mamy bezpiecznie jeździć jak nie ma się gdzie uczyć.
  • Odpowiedz
@Forest89: Ręce nie mają prawa Cię boleć, tym bardziej nie na bandycie, który ma mega komfortową dla rąk pozycję na moto. Jedyne co wynika z tego co piszesz, to że nie masz kompletnie pojęcia o prawidłowym dosiadzie na motocyklu.
Masz plac manewrowy, masz już połowę sukcesu, a teraz zapoznaj się z tematem: Dosiad i Skręcanie na początek, oglądasz, notujesz najważniejsze rzeczy i co tam Ci trzeba, notatki na bak
  • Odpowiedz
@Forest89: A sorry, nie przyglądałem się :D. Ale to tym bardziej, na FZS-ie masz mega neutralną pozycję i nie ma opcji, żeby ręce bolały, wiem bo sam jeżdżę FZS-em :D. Przede wszystkim dosiad, bo masz się zakotwiczyć na moto tak, żeby nawet przy mocniejszym hamowaniu mieć luźne ręce. I trzeba trochę ćwiczyć, żeby ogarnąć ten temat. Do tego możesz poćwiczyć sobie przeciwsiad, bo bardzo pomaga przy zawracaniu i ciasnych manewrach,
  • Odpowiedz