Wpis z mikrobloga

@Pzanty: pomyśl sobie, jesteś konkubentem swojej baby. Ona ma dwójke dzieci z różnymi chłopami i mocny alkoholizm. Nie masz gdzie mieszkać, a ogólnie znasz się na fachu. Baba mówi, że albo pomożesz w warunkach rodziny (nie dając tylko na chlanie) albo #!$%@?. Nie masz gdzie iść, a coś do niej czujesz (albo coś innego). Robisz.