Aktywne Wpisy
piotro__009 +322
źródło: ezgif-7-062718b5e6
Pobierz
piotro__009 +378
źródło: ezgif-1-93a691de79
PobierzSkopiuj link
Skopiuj link
źródło: ezgif-7-062718b5e6
Pobierz
źródło: ezgif-1-93a691de79
PobierzWykop.pl
Chciałam się z Wami podzielić informacją jak #biedronka ma gdzieś swoich klientów. Zacznę od tego, że lubię oszczędzać (ale nie tak jak Kuźniar), bo nie lubię przepłacać. We wtorek robiłam zakupy i kupiłam m.in. 6 piw Carlsberg. Tak, wiem tylko kraftowe i Vip już lepszy, ale kupiłam te i nie, nie mam problemu z alkoholem. Taka była promocja, że przy zakupie 3 piw za każde 1,79zł. Kupiłam 6 czyli powinnam zapłacić 10,74zł, a zapłaciłam po regularniej cenie za 2,59zł czyli razem 15,54 zł. Różnica 4,80zł. Pani kasjerka i Pani kierownik nic nie wiedziały o promocji, kasa nie nabijała rabatu. Jedyne co Panie zaproponowały, to możliwość oddania piw i zwrócenia pieniędzy oraz wysłanie skanu paragonu do centrali.
Zdarzało mi się już, że nie raz w biedro była sytuacja, że w promocji była inna cena, a na paragonie większa, ale różnice były groszowe, więc to olewałam. Teraz postanowiłam napisać do BOK. Poprosiłam o wyjaśnienie sytuacji. A co zrobiła ta sieć po kilku dniach?
Usunęła tę ofertę ze strony internetowej.
Nie oczekiwałam przeprosin w stylu Piotra i Pawła, ani otrzymania zgrzewki Amareny, ale wyjaśnienia sytuacji i oddania różnicy w cenie. Jak dla nich to za wiele.
Także jak nie lubicie być wystrychnięci na dutka, to patrzcie na paragony zwłaszcza w biedro.
#oszukujo #cebuladeals #piwo
źródło: comment_bNhNaKmo9NIqHbZA3XTX8FFR9fGH6zs0.jpg
PobierzA ty dlaczego nie chcesz, a musisz? Kto ci każe? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Co do zakończenia promo, to na www zwykle po końcu usuwają z listy dostępnych, dalej można stronę z produktem otworzyć, ale będzie "niedostępny", więc to akurat standard, opóźnień w tym raczej nie widać. W sklepie to co innego, często po końcu promo niektóre cenówki nadal wiszą.
Miałem identyczną sytuacje. Wróciłem do kasy, podeszła kierownik, popatrzyła na paragon i na kartke z promocją. Oddała różnicę. Całość trwała 2 minuty w normalnej miłej atmosferze. Może po prostu zależy od kierownika ?
Masz rację pisząc zgłoszenie. Trzeba ich braki profesjonalizmu wytykać za każdym razem, inaczej się nie nauczą.