#zamach #londyn jako argument za lub przeciw dostępowi do #bron Zwolennicy piszą iż w #uk noszenie nozy jest zabronione a zamachowiec i tak go miał.
Tylko że jakby broń była dozwolona to on zamiast noża miałby broń palna bo dostęp do niej byłby banalny. I nie, nikt z przechodniów by go nie odstrzelił bo zatrzymanie samochodu z pistoletu to tylko w filmach, to raz. Dwa że tam wiekszosc to turyści ktorzy raczej w samolocie broni nie przywioza, trzy strzelanina na moście tylko zwiekszylaby liczbę ofiar postronnych.
@trustME: Nawet jak to okresliles "zli ludzie" nie maja dostepu do broni palnej w UK. Musza uzywac zabytków albo robic bron palna wlasnorecznie. I jedna i druga moze wybuchnac im w rekach a i z celnoscia takich jest dosc kiepsko jak juz dzialaja.
na pewno terrorysta tymi srogimi karami się przejmuje xD
@sorek: W stanach tez sie nie przejmuja i ile masz tam tygodniowo zastrzelonych osob? Jakos przypadkowi przechodznie i policjanci nie nadarzaja odstrzeliwac uzbrojonych przestepcow. Dziwne nie? Wiecej broni na rynku przeciez powinno pomoc.
@Mirkomil: i dobrze ze wzbronione tu problem jest z policjantami ktorych sie traktuje niepowaznie (no po prostu ma sie ich w dupie). nie trzeba bylo mu zaraz dawac mp5 (widzialem na lotnisku troche nieporeczny) ale cos bardziej zmyslnego zeby mogl sie obronic.
Mozliwe ze to prowokacja przed brexitem wiec ci z wladzy nie dali #!$%@? a policjant to przypadkowa ofiara
@Awganowicz nie chodzi o łamanie przepisów jak sam słusznie zauważyłeś, przestępcy nie przejmują się nimi ale właśnie o dostępność.
Twoja "logika" niestety nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistoscia: czemu zamachowiec nie mial broni skoro to dla niego było takie proste? Jest tylko jedna odpowiedź: nie miał broni, bo nawet dla niego zdobycie broni nie jest proste, a próby pozyskania zwracają na siebie uwagę.
@Mirkomil: A skąd wiesz, że nie mógł? Jakoś w wielu innych zamachach nie było z tym problemu. Może właśnie nie chciał licząc że za atak z nożem go nie odstrzelą, tylko dostanie krótką odsiadkę.
Jakoś legalność noszenia noży nie wpłynęła na zamachowca. Czemu legalność posiadania broni palnej miałaby? Myślisz, że człowiek, który idzie zabić ludzi przejmuje się tym, że łamie przy tym przepisy posiadania broni (białej/palnej)? Tak samo kierowcy ciężarówek wjeżdżając w tłumy przechodniów nie przejmowali się przepisami ruchu drogowego.
@Awganowicz: Bo noszenie to co innego niz posiadanie. Duzo trudniej zlamac zakaz posiadania, niz noszenia w miejscu publicznym.
@Awganowicz: Bo jakbys sprawdzil statystyki uzycia broni palnej w UK to bys wiedzial, ze sa tak bardzo rozbrojeni ze musza uzywac zabytkowej broni i samoróbek ktore nie dosc ze maja tragiczna celnosc to jeszcze moga wybuchnac w rekach przy probie strzalu. Druga sprawa jest bardzo kontrolowana sprzedaz amunicji oraz surowcow do jej produkcji. Dzieki zaostrzonym przepisom przestepcy moga co najwyzej biegac z nozem o malej sile rażenia i zasięgu rażenia
Bo jakbys sprawdzil statystyki uzycia broni palnej w UK to bys wiedzial, ze sa tak bardzo rozbrojeni ze musza uzywac zabytkowej broni i samoróbek ktore nie dosc ze maja tragiczna celnosc to jeszcze moga wybuchnac w rekach przy probie strzalu.
Jakbyś sam poczytał statystyki to byś wiedział, że nie jest tak jak piszesz. UK wcale nie jest tak strasznie rozbrojona: 6,7/100.
@Awganowicz: Prosze Cie nie podawaj przykladu Szwajcarji, bo to zupelnie inna bajka. Takie kity mozesz cisnac ludziom ktorzy o broni w Szwajcarii nic nie wiedza. Szwajcaria nie ma armii i cala obrona tego malego kraju polega na przysposobieniu obronnym obywateli. Stad kazdy MUSI miec bron i regularnie uczesczac na szkolenia ze strzelania CZY TEGO CHCE CZY NIE. Co zabawniejsze dostepnosc amunicji jest scisle limitowana i kazdy dostaje paczke ktora jest regularnie sprawdzana czy nie zostala odpieczetowana. Dodatkowo jesli uzyja tej broni do obrony domu (bo oczywiscie nie ma ABSOLUTNIE mowy o noszeniu jej w miejscach publicznych chyba ze akurat idze ktos na strzelnice) to moze sie najprawdopodobniej liczyc z wiezieniem, bo bron w domu ma WYLACZNIE do obrony kraju. Dzieki czemu wiekszosc szwajcarów nie jest w ogole zadowolona z tego ze musi trzymac bron i amunicje w domu i chronic ja przed dziecmi a nawet w razie czego nie moze uzyc. Jednak WCIAZ nie przeszkadza to zwolennikom dostepnosci broni uzywac Szwajcarii jako przykladu...
Prosze Cie nie podawaj przykladu Szwajcarji, bo to zupelnie inna bajka. Takie kity mozesz cisnac ludziom ktorzy o broni w Szwajcarii nic nie wiedza.
Kilka komentarzy wcześniej twierdziłeś, że istnienie broni na rynku (nawet legalnej) oznacza większą ilość incydentów w z jej użyciem. Wspomniane przeze mnie kraje pokazują po prostu, że tak nie
@Awganowicz: W UK (56 miliionowe panstwo) rocznie dochodzi do 50-60 zabojstw z uzyciem broni palnej. USA ktore jest mniej wiecej szesciokrotnie wieksze a ma rocznie ponad 8.000 zabojstw z uzyciem broni palnej. Lekka roznica co? Kiedy wreszcie zrozumiecie (zwolennicy broni), ze wiecej broni rowna sie wiecej zabojstw? Kiedy wreszcie zrozumiecie, ze broni do przestepstw uzywaja nie tylko ludzie ktorzy sa przestepcami, ale rowniez ci ktorzy mieli akurat zly dzien i im #!$%@? a mieli bron w
@dob3k: Ale czy więcej zabójstw ogólnie? Raczej nie, jak ktoś chce zabić, to wybiera najwygodniejszy i/lub najskuteczniejszy *dostępny* sposób. UK niezłym przykładem, spadła liczba zastrzelonych a nadrobili to liczbą zadźganych.
Z tego samego powodu dla ktorego wiekszosc dziewczynek bawi sie lalkami, a nie w policjantow i zlodzieji. Roznice płci. Kobiety sa niechetne noszenia broni, wiec wiekszosc nie bedzie jej nosila nawet wtedy kiedy bron bedzie mozna nawet kupic w Żabce osiedlowej. Idac dalej ta mysla dochodzimy do tego o czym pisalem wczesniej. Wiecej ludzi w tym wlasnie gwalcicieli ORAZ potencjalnych gwalcicieli ktorzy po prostu zrobili by to pod wplywem impulsu, bo normalnie (na trzezwo) by tego nie zrobili bedzie mialo latwiejszy dostep do broni i zamiast uczynic nasze zony i dzieci bezpieczniejszymi latwiejszy dostep do broni uczyni je narazonymi w duzo wiekszym stopniu. Na obecna chwile dostep do broni ma naprawde niewiele osob (zarowno w Polsce jak i w UK chocby), wiec przestepstw z uzyciem broni palnej jest mniej. W momencie gdy rozluznisz przepisy i kazdy niezrownowazony Seba bedzie mogl zabrac gnata do remizy w sobotni wieczor liczna ofiar i wypadkow z uzyciem broni znaczaco wzrosnie. Jesli uwazasz ze nie to zyjesz w utopijnych urojeniach, bo to wlasnie sie dzieje w stanach. Tam nie ma przeswietlania Ci dupy na setki sposobow zanim dostaniesz pozwolenie i konczy sie to wlasnie ponad 8.000 tropow od kuli rocznie. Nie moge pojac dlaczego uwazasz ze rozluzniajac przepisy bron dostana tylko zrownowazeni odpowiedzialni ludzie, lub moze uwazasz ze bedziesz w stanie wtedy majac bron ochronic swoja rodzine przed tymi niezrownowazonymi? Bedziesz krok w krok za swoja rodzina chodzil zeby ich chronic? Bo naq to wyglada kiedy piszesz ze chcesz zrownowazyc sile stron. Problem w tym, ze nie bedzie Cie caly czas przy nich i moga dostac kulke nawet przypadkiem. Myslisz ze teraz maja dostep do noza, a tego nie robia? Zgadza sie tylko zabicie kogos nozem wymaga troche wiecej od atakujacego. Pijany Seba musialby najpierw zblizyc na odleglosc reki. Trzeba sie tez nameczyc zeby zadac cios. Co nie znaczy ze to sie nie dzieje w sobote wieczorem pod klubami nocnymi. Gnatem to ulamki sekund i nawet sie nie ubrudzisz. Wystarczajaco malo zeby zrobic to w porywie gniewu. Konsekwencje i trzezwe myslenie przychodza
w ktorejkolwiek strzelaninie w szkole w stanach ktos odstrzelil atakujacego zanim ten zastrzelil kilkadziesiat osob?
@dob3k: W większości przypadków nie, ponieważ nie wolno tam wnosić broni (no patrzcie, a psychol się nie zastosował) ale było kilka, kiedy się udało, bo ktoś pobiegł na parking i wziął broń z samochodu. Jakoś na komendach policji strzelanin nie ma, mimo że ludzi z bronią jest tam tłum...
Jakoś na komendach policji strzelanin nie ma, mimo że ludzi z bronią jest tam tłum...
Zeby dostac sie do policji trzeba pomyslnie przejsc psychotesty i byc niekaralnym. Zeby zaczac chodzic do ktorejkolwiek szkoly czy nawet zeby wyjsc na ulice z bronia nie trzeba przejsc zadnych. O tym wlasnie pisalem wyzej. Wy optymistycznie zakladacie ze po rozluznieniu przepisow bron dostana same odpowiedzialne i rozumne istoty. Ja realistycznie zakladam ze po
zakladacie ze po rozluznieniu przepisow bron dostana same odpowiedzialne i rozumne istoty
@dob3k: W Polsce, poza dość nieliczną grupą "ekstremistów" nikt nie proponuje wprowadzenia modelu amerykańskiego (a już na pewno nie od razu znienacka). Pomijając nawet to, że będąc w UE nie można by tego zrobić a na razie raczej się z tej bandy nie wypiszemy.
Propozycje poluzowania nadal opierają się na założeniu, że będą pozwolenia, badania i sprawdzenie karalności.
Zwolennicy piszą iż w #uk noszenie nozy jest zabronione a zamachowiec i tak go miał.
Tylko że jakby broń była dozwolona to on zamiast noża miałby broń palna bo dostęp do niej byłby banalny. I nie, nikt z przechodniów by go nie odstrzelił bo zatrzymanie samochodu z pistoletu to tylko w filmach, to raz. Dwa że tam wiekszosc to turyści ktorzy raczej w samolocie broni nie przywioza, trzy strzelanina na moście tylko zwiekszylaby liczbę ofiar postronnych.
@sorek: W stanach tez sie nie przejmuja i ile masz tam tygodniowo zastrzelonych osob? Jakos przypadkowi przechodznie i policjanci nie nadarzaja odstrzeliwac uzbrojonych przestepcow. Dziwne nie? Wiecej broni na rynku przeciez powinno pomoc.
tu problem jest z policjantami ktorych sie traktuje niepowaznie (no po prostu ma sie ich w dupie). nie trzeba bylo mu zaraz dawac mp5 (widzialem na lotnisku troche nieporeczny) ale cos bardziej zmyslnego zeby mogl sie obronic.
Mozliwe ze to prowokacja przed brexitem wiec ci z wladzy nie dali #!$%@? a policjant to przypadkowa ofiara
Podsumowując twoją "logikę" z dwóch
Twoja "logika" niestety nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistoscia: czemu zamachowiec nie mial broni skoro to dla niego było takie proste?
Jest tylko jedna odpowiedź: nie miał broni, bo nawet dla niego zdobycie broni nie jest proste, a próby pozyskania zwracają na siebie uwagę.
@Awganowicz: Bo noszenie to co innego niz posiadanie. Duzo trudniej zlamac zakaz posiadania, niz noszenia w miejscu publicznym.
Druga sprawa jest bardzo kontrolowana sprzedaz amunicji oraz surowcow do jej produkcji.
Dzieki zaostrzonym przepisom przestepcy moga co najwyzej biegac z nozem o malej sile rażenia i zasięgu rażenia
Jakbyś sam poczytał statystyki to byś wiedział, że nie jest tak jak piszesz. UK wcale nie jest tak strasznie rozbrojona: 6,7/100.
Prosze Cie nie podawaj przykladu Szwajcarji, bo to zupelnie inna bajka. Takie kity mozesz cisnac ludziom ktorzy o broni w Szwajcarii nic nie wiedza.
Szwajcaria nie ma armii i cala obrona tego malego kraju polega na przysposobieniu obronnym obywateli. Stad kazdy MUSI miec bron i regularnie uczesczac na szkolenia ze strzelania CZY TEGO CHCE CZY NIE. Co zabawniejsze dostepnosc amunicji jest scisle limitowana i kazdy dostaje paczke ktora jest regularnie sprawdzana czy nie zostala odpieczetowana. Dodatkowo jesli uzyja tej broni do obrony domu (bo oczywiscie nie ma ABSOLUTNIE mowy o noszeniu jej w miejscach publicznych chyba ze akurat idze ktos na strzelnice) to moze sie najprawdopodobniej liczyc z wiezieniem, bo bron w domu ma WYLACZNIE do obrony kraju.
Dzieki czemu wiekszosc szwajcarów nie jest w ogole zadowolona z tego ze musi trzymac bron i amunicje w domu i chronic ja przed dziecmi a nawet w razie czego nie moze uzyc.
Jednak WCIAZ nie przeszkadza to zwolennikom dostepnosci broni uzywac Szwajcarii jako przykladu...
Kilka komentarzy wcześniej twierdziłeś, że istnienie broni na rynku (nawet legalnej) oznacza większą ilość incydentów w z jej użyciem. Wspomniane przeze mnie kraje pokazują po prostu, że tak nie
W UK (56 miliionowe panstwo) rocznie dochodzi do 50-60 zabojstw z uzyciem broni palnej.
USA ktore jest mniej wiecej szesciokrotnie wieksze a ma rocznie ponad 8.000 zabojstw z uzyciem broni palnej.
Lekka roznica co?
Kiedy wreszcie zrozumiecie (zwolennicy broni), ze wiecej broni rowna sie wiecej zabojstw?
Kiedy wreszcie zrozumiecie, ze broni do przestepstw uzywaja nie tylko ludzie ktorzy sa przestepcami, ale rowniez ci ktorzy mieli akurat zly dzien i im #!$%@? a mieli bron w
Nie potrafisz czytać liczb czy jesteś po prostu hoplofobem?
Co to za argumenty:
@dob3k: Ale czy więcej zabójstw ogólnie? Raczej nie, jak ktoś chce zabić, to wybiera najwygodniejszy i/lub najskuteczniejszy *dostępny* sposób. UK niezłym przykładem, spadła liczba zastrzelonych a nadrobili to liczbą zadźganych.
Z tego samego powodu dla ktorego wiekszosc dziewczynek bawi sie lalkami, a nie w policjantow i zlodzieji. Roznice płci. Kobiety sa niechetne noszenia broni, wiec wiekszosc nie bedzie jej nosila nawet wtedy kiedy bron bedzie mozna nawet kupic w Żabce osiedlowej.
Idac dalej ta mysla dochodzimy do tego o czym pisalem wczesniej. Wiecej ludzi w tym wlasnie gwalcicieli ORAZ potencjalnych gwalcicieli ktorzy po prostu zrobili by to pod wplywem impulsu, bo normalnie (na trzezwo) by tego nie zrobili bedzie mialo latwiejszy dostep do broni i zamiast uczynic nasze zony i dzieci bezpieczniejszymi latwiejszy dostep do broni uczyni je narazonymi w duzo wiekszym stopniu. Na obecna chwile dostep do broni ma naprawde niewiele osob (zarowno w Polsce jak i w UK chocby), wiec przestepstw z uzyciem broni palnej jest mniej. W momencie gdy rozluznisz przepisy i kazdy niezrownowazony Seba bedzie mogl zabrac gnata do remizy w sobotni wieczor liczna ofiar i wypadkow z uzyciem broni znaczaco wzrosnie. Jesli uwazasz ze nie to zyjesz w utopijnych urojeniach, bo to wlasnie sie dzieje w stanach. Tam nie ma przeswietlania Ci dupy na setki sposobow zanim dostaniesz pozwolenie i konczy sie to wlasnie ponad 8.000 tropow od kuli rocznie. Nie moge pojac dlaczego uwazasz ze rozluzniajac przepisy bron dostana tylko zrownowazeni odpowiedzialni ludzie, lub moze uwazasz ze bedziesz w stanie wtedy majac bron ochronic swoja rodzine przed tymi niezrownowazonymi? Bedziesz krok w krok za swoja rodzina chodzil zeby ich chronic? Bo naq to wyglada kiedy piszesz ze chcesz zrownowazyc sile stron. Problem w tym, ze nie bedzie Cie caly czas przy nich i moga dostac kulke nawet przypadkiem.
Myslisz ze teraz maja dostep do noza, a tego nie robia? Zgadza sie tylko zabicie kogos nozem wymaga troche wiecej od atakujacego. Pijany Seba musialby najpierw zblizyc na odleglosc reki. Trzeba sie tez nameczyc zeby zadac cios. Co nie znaczy ze to sie nie dzieje w sobote wieczorem pod klubami nocnymi. Gnatem to ulamki sekund i nawet sie nie ubrudzisz. Wystarczajaco malo zeby zrobic to w porywie gniewu. Konsekwencje i trzezwe myslenie przychodza
@dob3k: W większości przypadków nie, ponieważ nie wolno tam wnosić broni (no patrzcie, a psychol się nie zastosował) ale było kilka, kiedy się udało, bo ktoś pobiegł na parking i wziął broń z samochodu.
Jakoś na komendach policji strzelanin nie ma, mimo że ludzi z bronią jest tam tłum...
Zeby dostac sie do policji trzeba pomyslnie przejsc psychotesty i byc niekaralnym. Zeby zaczac chodzic do ktorejkolwiek szkoly czy nawet zeby wyjsc na ulice z bronia nie trzeba przejsc zadnych. O tym wlasnie pisalem wyzej. Wy optymistycznie zakladacie ze po rozluznieniu przepisow bron dostana same odpowiedzialne i rozumne istoty. Ja realistycznie zakladam ze po
@dob3k: W Polsce, poza dość nieliczną grupą "ekstremistów" nikt nie proponuje wprowadzenia modelu amerykańskiego (a już na pewno nie od razu znienacka). Pomijając nawet to, że będąc w UE nie można by tego zrobić a na razie raczej się z tej bandy nie wypiszemy.
Propozycje poluzowania nadal opierają się na założeniu, że będą pozwolenia, badania i sprawdzenie karalności.