Aktywne Wpisy
VeritasEtLux +56
Drodzy moi,
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę
bolS07 +75
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Laska mówi, że jakiś znajomy głos i jako, że to 4 piętro to kazała mi szybko wyjść z mieszkania i iść piętro wyżej. Siedziałem na klatce i słyszałem tylko krzyki "GDZIE ON JEST?!" i kroki w moim kierunku. Pobiegłem na samą góre, ale kroki dalej za mną. Jedyna droga to była drabina na dach. Wspiąłem się na nią i szybko niczym neo przeskoczyłem na budynek obok. Nie widziałem go, więc pewnie sobie odpuścił, ale jako że do chyba 3 nad ranem ekipa siedziała pod blokiem to siedziałem na tym dachu, że nie dostać #!$%@?. Dopiero dzisiaj się otrząsnąłem i miałem z 10 nieodebranych wiadomości od nieznanego numeru. Co mam robić?
Komentarz usunięty przez autora
Był.
@Zeronader:
Początek dobry ale... Im dalej w las tym ciemniej :P
Ale pewnie jakaś mirabelka napisze historie od swojej strony i będzie lepsza ;p