Wpis z mikrobloga

Mireczki z #wroclaw polećcie proszę jakiś lokal, w którym nie trzeba bulić za rezerwacje stolika. Chcemy ze znajomymi wyskoczyć na piwerko pogadać ale wszędzie trzeba się najpierw pojawić z hajsem... Nie chce mi się #!$%@?ć w te i we w te.
Lokal nie musi mieć wodotrysków. Bar, piwko, jakieś przekąski i miłe kelnerki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak znacie coś w ścisłym rynku to świetnie ale też nie jest to wymóg.
  • 8