Wpis z mikrobloga

Dzień dobry, nadszedł czas aby wyjaśnić parę spraw, aby ostudzić parę głów a przede wszystkim aby zaspokoić ciekawość internautów.

Zamierzam poruszyć i odkryć przed Wami informacje dotyczące poniższych tematów. Wszystkiego w jednym wpisie nie umieszczę, bowiem niewielu jest takich, którzy przeczytają to w całości.

No ale spróbujmy. Na pytania, które będą dla mnie niewygodne nie będę odpowiadać. Jeżeli nie uwierzycie w to co piszę, trudno.

1. Kim jest Mateusz? Skąd się wziął? Kim są jego rodzice? W jaki sposób można w ciągu paru lat stać się menelem?

Zwróćcie uwagę, że Mateusz do pewnego czasu był jak każdy z nas. Ze względu na obowiązek szkolny, pobierał nauki jak normalny nastolatek, najpierw szkoła podstawowa, gimnazjum a potem szkoła zawodowa w Łodzi.
Zdobył zawód monter instalacji i urządzeń sanitarnych.

I teraz uwaga, przez cały okres chodzenia do szkoły ile poznajemy nowych osób? Czy ktokolwiek z Was jest w stanie powiedzieć, że nie pamięta nikogo z okresu szkoły albo liceum/technikum?
Jak to jest, że do tej pory nikt nie wychylił się z informacją "hej, to Mateusz, chodziłem z nim do szkoły"? A koledzy z podwórka, którzy z łatwością znaleźliby go w internecie?

Nikt, naprawdę nikt nie zna prywatnie Mateusza z dawnych lat?

Przede wszystkim, to nie była normalna szkoła. To szkoła specjalna. Zainteresowanych odsyłam do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 im. Janusza Korczaka. To jest dzisiejsza nazwa, dawniej szkoła nie miała patrona.

Od 2005 roku utworzono tam szkołę policealną dla młodzieży niesłyszącej a wcześniej istniało technikum o podobnym profilu. Dopiero w 2006 roku powstał nowy kierunek kształcenia - technik informatyk.
Czy kwestia "jak się z tajgerem poznaliśmy" układa się w logiczną całość? No raczej. Małgorzata ma wówczas 18 lat i dołącza w poczet uczniów SOSW nr 1 na kierunku technik-informatyk.
Spowolnienie, z którym mierzy się Mateusz z Małgorzatą, była bardzo małym uszczerbkiem w porównaniu z pozostałymi uczniami, dlatego jest małe prawdopodobieństwo aby ktoś z nich się wychylił na forach czy wykopie. Do tego klasy są 5-6 osobowe.

Mam nadzieję, że to daje do myślenia. Kogo znajdziecie na załączonym zdjęciu?

No ale zostawmy to na chwilkę. Ciąg dalszy nastąpi.

#bonzo
hmmczurkaaktora - Dzień dobry, nadszedł czas aby wyjaśnić parę spraw, aby ostudzić pa...

źródło: comment_mp91n6tkhP9UCtlBvyz9dMZhixXeD8CS.jpg

Pobierz
  • 16
I teraz uwaga, przez cały okres chodzenia do szkoły ile poznajemy nowych osób? Czy ktokolwiek z Was jest w stanie powiedzieć, że nie pamięta nikogo z okresu szkoły albo liceum/technikum?
Jak to jest, że do tej pory nikt nie wychylił się z informacją "hej, to Barelon ala Łukasz, chodziłem z nim do szkoły"? A koledzy z podwórka, którzy z łatwością znaleźliby go w internecie?

Nikt, naprawdę nikt nie zna prywatnie Barelona ala
@RzecznikWykopu: nie mam takiej pewności, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość jego znajomych jest niepiśmienna, ślepa, głucha, mieszka pod mostem, ma ograniczony dostęp do internetu, to staje się to dość prawdopodobne.