Wpis z mikrobloga

@6c6f67696e: wyobraźcie sobie chińskich smakoszy

Chang, co ty, koncernowe szczyny pijesz? Ja tu mam zagraniczne piwo, tysiące kilometrów stąd wyprodukowane, w Polsce! Wiesz chociaż, gdzie jest Polska? No właśnie! A tu mam porządne piwo z Polski Zy... Nawet nazwy wymówić nie potrafię, musi być dobre!
  • Odpowiedz
@6c6f67696e: analogicznie u nas w Biedronkach czy Lidlach często jest Tsingtao czy inne wynalazki, które są co najwyżej przeciętne, no ale przecież z drugiego końca globu.
  • Odpowiedz
@6c6f67696e Nawet w Chinach po taniosci. Zwykle w sklepie bardziej znane piwa (erdinger, pilsner) koncernowe kosztuja kilkanascie RMB. Chociaż w czasach liceum (10 lat temu) Tatra zawsze byla moim ulubionym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@6c6f67696e: to nie jest ta sama Tatra co u nas. Mój ojciec pracuje w Niemczech i pewnego razu kupił Tatrę i mówi kurde takie dobre piwo. Jak wrócił do Polski to znowu kupił Tatrę i to już były szczyny. Całkiem inny smak
  • Odpowiedz
@6c6f67696e: z tymi na eksport jest inaczej. Pamiętam że jak kiedyś byłem we Lwowie to kupiliśmy sobie "Lwowskie" - w Polsce piłem i mi smakowało (zresztą kosztowało 5 zł/ butelkę). No więc to Lwowskie kupione tam, za równowartość jakichś 80-90 groszy smakowało jak woda gazowana ze spirytusem xD
  • Odpowiedz
@SzajaRosenblatt: Z kija czy z butelki piłeś tam? Bo jak piłem z kija w knajpach to potrafiło smakować przyzwoicie lub jak alkoholizowana woda. Chociaż to było zanim zacząłem widzieć to piwo w polskich sklepach.
  • Odpowiedz