[NoMercyIncluded]

@Naxster: (Ma mnie na czarnej xD)
Od samego początku gardzę. Znam kilka osób, które po prostu dobrze wyglądają w brodzie i nosili ją z tego powodu od zawsze. Część nigdy nie nosiła, bo wyglądają w niej źle.
Za to banda pajaców, która uznała, że moda oznacza dyspensę estetyczną i nagle zaczną lepiej wyglądać w brodzie (zwłaszcza w połączeniu z tą obciachową kitką na gumkę recepturkę), jest godna tylko pożałowania.

Szczawiki chudsze ode mnie, z brodą większą od głowy i kitką na gumkę ukradzioną mamie z kuchni XD

A wiesz, co jest śmieszniejsze?

Zmysł estetyczny dużej części różowych też jest magicznie podłączony do trendów i tak, jak nie mają problemu z założeniem czegoś, co jeszcze rok wcześniej by wyśmiały, tak nie miały problemu we wmówieniu sobie, że broda to nowy symbol męskiego seksapilu :D

Nie mogę się doczekać, aż wrócą stylówy pic rel, by potem złośliwie wypominać niektórym koleżankom ich romantyczne wybory ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[tarasino]

@NoMercyIncluded no ale skoro loszki mówią że fajnie, stulejki myślą że fajnie... to kogo obchodzi Twoje zdanie ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[NoMercyIncluded]

@tarasino: Nie zrozumiałeś drugiej części, prawda? Nie mam zamiaru ci tłumaczyć ;*

[tarasino]

@NoMercyIncluded: tak wiem... "zmysł estetyczny" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[NoMercyIncluded]

@tarasino: Programowalny zmysł estetyczny. Większość tzw. masy ludzkiej, w tym negatywnym znaczeniu, posiada takie stadne tendencje. Pamiętam, jak niektórzy w podstawówce śmiali się z moich sztruksów (wtedy wszyscy nosili jeansy). Minęło kilka lat, nagle ci sami ludzie wydają grube cebuliony na sztruksy. Potem byłem już świadomy zjawiska i praktycznie rokrocznie kisnąłem z jakichś śmiesznych trendów, które następnie znikały w wymuszonej niepamięci. Nie trzeba wiele spostrzegawczości, by ogarniać takie zjawiska.

Szanuję ludzi,