Wpis z mikrobloga

1/90 #nofapchallenge

No jakoś tak się złożyło, że 24 dnia skapitulowałem ale nie ma tragedii - porno nie poszło w ruch, ba nawet moje myśli nie kręciły się wokół jakichś scen które gdzieś tam w pamięci siedzą więc nie ubolewam nad tą sytuacją szczególnie.

A co by się zmotywować dodaję tu tag #nopornchallenge bo w sumie to jest to z czym naprawdę walczę.

Także ten, 25/90. ()
  • 6