Wpis z mikrobloga

@Manhunt93: Ja bym nieco uważał. Oto dlaczego:
Swansea ostatnio - porażka 1:2 z City, wygrane 2:1 z Southampton i 3:2 z Liverpoolem. Chelsea wygra, ale handi jak dla mnie zbyt ryzykowne.
Atalanta w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze, ostatnie trzy spotkania wygrane, w grudniu Atalanta wygrała z Napoli 1:0. Lekko śmierdzi remisem.
Juve jest po CL, oczywiście wygra, ale może się to odbić na liczbie strzelonych przez nich bramek.
@Emil_Kolacja z drugiej strony Chelsea wygrala u siebie na poczatku lutego z Arsenalem dwoma bramkami wiec mysle ze i z Swansea sa w stanie wygrac taka roznica. Atalanta rzeczywiscie jest mocna w tym sezonie ale mysle ze Napoli bedzie gora. Jesli chodzi o Juve to wiadomo jaka twierdza jest JStadium i po pierwszej bramce druga powinna pasc z kontry :) pozyjemy zobaczymy :)