Wpis z mikrobloga

@PabloFBK: Tylko widzisz, porównujesz dwie diametralnie różne sytuacje. Czym innym jest pozwolenie na wycinkę drzew na PRYWATNYCH działkach, a czym innym sprzedanie PUBLICZNYCH lasów w obce ręce. Zresztą nawet pisowska ustawa nie pozwala na wycinkę w lasach prywatnych, a co dopiero państwowych, tak więc o stan polskiej przyrody nie ma co się obawiać.