Wpis z mikrobloga

#kiciochpyta #pytanie #zwyklachalupa
Czy zwykły śmiertelnik jest w stanie pozwolić sobie na kupno domu (tu na obrazku ceny za dom 2-pokojowy) bez brania kredytu lub pomocy finansowej rodziny?
Lub inaczej:
Zawsze mnie zastanawiało, skąd ludzie biorą kasę na zakup domu, który kosztuje np. milion złotych? odkładają do skarpety po 50 zł miesięcznie? inwestują na giełdzie?

Pobierz pierdze - #kiciochpyta #pytanie #zwyklachalupa
Czy zwykły śmiertelnik jest w stanie ...
źródło: comment_HJhmd8H57w4KhQgsRGZdCq4iDz5SAc0q.jpg
  • 15
@pierdze:

Czy zwykły śmiertelnik jest w stanie pozwolić sobie na kupno domu (tu na obrazku ceny za dom 2-pokojowy) bez brania kredytu lub pomocy finansowej rodziny?


to zależy. głównie od tego czym człowiek sie zajmuje, oraz od miejsca w którym chce ten dom kupic

Zawsze mnie zastanawiało, skąd ludzie biorą kasę na zakup domu, który kosztuje np. milion złotych? odkładają do skarpety po 50 zł miesięcznie? inwestują na giełdzie?


biorą dożywotni
@pierdze: Programisty 15k mogom.
Moja znajoma zarabia w korpo jako sharepoint dev 6,5k na łapkę. Po 6 latach wynajmowania kawalerki kupiła sobie mieszkanko za 400k. Myślę, że te domy powyżej 1mil to tylko kwestia dłuższego odkładania / lepszego inwestowania.
@pierdze: Gdyby nie mój zdziecinniały ojciec, który zaniedbuje blisko 100 metrowe mieszkanie we Wrocławiu ze sporym ogrodem to mógłbym je kiedyś sprzedać i spłacić chociaż część kredytu na mieszkanie, który na mnie wisi na 30 lat. Niestety nie mam na niego żadnego wpływu i nie jestem w stanie w żaden sposób o to mieszkanie zadbać żeby utrzymać jego wartość. Mało tego zdążyłem się już dowiedzieć, że po śmierci dziadka zamierza je
@pierdze: Dlaczego nie da rady? Może bogato się ożenisz i żona wniesie spory posag? Może posiadając wiedzę, kompetencję, doświadczenie i szczęście zaczniesz godnie zarabiać. Mam znajomego który zarabia 45k netto miesięcznie (#!$%@?, że 50% pensji zabiera mu komornik). Da się? Da :-)
@pierdze: @lukpep: Jeszcze lepiej jak sam wybudujesz wtedy wychodzi Ci 100k mniej.
Pamiętaj też, że zwykle kupujesz dom już razem z różową żoną więc oszczędności x2. Oszczędzając 5k miesięcznie (co w dzisiejszych realiach nie jest czymś trudnym) na głowę jesteś w stanie kupić po 4 latach dom w okolicach Bydgoszczy.