Aktywne Wpisy
viero +103
tak ogólnie powiem o co mi chodzi. żyję dla mamuni. jak mamusi zabraknie to będę mógł wreszcie umrzeć. nie lubię tego życia. żyję w przeszłości. nic mnie z teraźniejszości nie cieszy. gram w stare gry, oglądam stare filmy, uważam że świat po roku 2010 nie istnieje.
#przegryw
#przegryw
xena_x +4
Chciałabym mieć mężczyznę przyjaciela ale w tych czasach to chyba niemożliwe. Za każdym razem jak ujawniam moje preferencje oraz to jak widziałabym mój wymarzony związek ludzie odpowiadają mi żebym przygotowała się na samotność, bo nie nadaję się do związku i żebym udała się do terapeuty. Co więcej kobiety tak mówią, że jak nie chce uprawiać seksu z mężczyzną, to po co w ogóle mi związek? Jakbym była jakimś pudłem którego funkcją jest
Mój najlepszy przyjaciel, który sprowadzał mnie do myśli, że tylko on mi pomoże, a i tak robi to z łaski bo ja nigdy go nie wsparłam. Prawda była taka że dałam mu się wykorzystywać, straciłam na nim sporo kasy, wspierałam go psychicznie we wszystkim - nawet jak 14 razy wracał do tej samej dziewczyny a ona znowu dawała mu kopa w dupę. Nawet nie zauważył od miesiąca że zablokowałam mu możliwości kontaktu. Czuję, że już go nie chcę w swoim życiu.
Teraz mam pracę, do której żałuję że nie mogę iść w weekendy. Bardzo dobrego kolegę-geja który odbierze nawet jak zadzwonię o 6 rano. Nie czuję wstydu z żadnego powodu, wiem że jestem akceptowana i szanowana w moim środowisku ze względu na to co mam w głowie. I że mam coś do powiedzenia, tylko niekoniecznie przy ludziach którzy rozmmawiają tylko o kasie i furach.
#teatime
@ChomiczaKrolowa: Może dlatego, że to Twoja praca, i robienie rzeczy dobrze to Twój obowiązek? A błędy wypominane w celu ich zniwelowania w przyszłości? To jest praca, robisz swoje, i zgarniasz kasę, a nie liczysz na laurki i miłe słówka.
A nie, sory. Mogę pisać co zechcę a Ty możesz mnie dodać na #czarnolisto
A ludzie często udają, że chcą pomóc drugiemu człowiekowi, tak naprawdę nie interesuje ich jak się czuje, jak mogą mu pomóc, interesuje ich tylko temat do plotek.
@Yssuna: Tak, właśnie to jest różnica pomiędzy moim poprzednim środowiskiem a bieżącym. Pamiętam mój pierwszy dzień w poprzedniej pracy. Podeszłam do chłopaka z pytaniem i poprosiłam o pomoc bo jestem nowa. Usłyszałam : Radź sobie, nie jestem tu od zapoznawania się tylko od zarabiania. Kiedy podeszłam do kierownika zapytał czy jestem blondynką. Poczułam się jak gówno, a po prostu nie miałam obsługi pewnego programu na szkoleniu.
Tutaj
@Pies_Litwin: Dziękuję:)
Ja przez takie sytuacje w pewnym momencie życie przestałam wszystkich pytać o cokolwiek, bałam się w szkole zadać pytania bo bałam się, że mnie wyśmieją. Takie sytuacje strasznie zmieniają człowieka i powodują, że się zamyka.
@ChomiczaKrolowa: pod któą pracownica razem z córką bawiły się z psem rzucając mu piłkę. Strasznie pokracznie wyglada oryginał XD
Ale propsuję życie w uśmiechu i spełnieniu zamiast #!$%@? środowiska "wygrywów" którzy mają robić co w umowie i cokolwiek więcej jest zużywaniem ich drogocennego czasu.