Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się nad tym, skąd bierze się popularność takich ruchów jak #proepidemicy #antyszczepionkowcy . A konkretniej: co stoi u podstaw przekonania, że szczepienia są złe. Co konkretnie kieruje osobą, która odrzuca lata badań naukowych, podważa wiedzę medyczną na rzecz dowodów anegdotycznych. Tłumaczenie "głupota" nie do końca mi wystarcza. Silny autorytet randoma z grupy na Fb? Może część z nich to mało odpowiedzialne trolle (bo dziecko to nie iPhone, więc jest różnica między nakłanianiem do wiercenia dziur w telefonie, a wmawianiem, że szczepienia powodują autyzm). Jestem daleki od zachwytów nad ingerencją państwa w życie obywateli, ale może należy karać za pisanie postów o tym, że szczepienia są złe? Grażyny różnych krajów raczej nie zejdą na TORa. I tak, wiem, że wyczyszczenie internetu z czegokolwiek to Syzyfowa praca. Ale może to zmniejszyłoby cały ruch. Na koniec tego #gownowpis u mam pytanie: czy znacie kogoś, kto ma poglądy żywcem wyjęte z wyżej wymienionych grup? Czym oni argumentują swoje przekonania?
  • 10
  • Odpowiedz
  • 0
@prtyfly w takim razie należy nazywać ich alpinistami głupoty. Bo to szczyty niedostępne dla przeciętnego człowieka. Sęk w tym, że od czegoś musiała się zacząć. Mieć jakąś myśl przewodnią.
  • Odpowiedz
  • 0
@eMaciek myślę, że ich zwyczaje nie będzie na to stać (nie wyobrażam sobie, że ktoś tak durny jednocześnie dobrze zarabia). Więc ostatecznie i tak zapłaci podatnik.
  • Odpowiedz
Tłumaczenie "głupota" nie do końca mi wystarcza


@Eldertroll: ja myślę, że dochodzi do tego poczucie wyższości i uznanie że wszyscy dookoła sie mylą a to oni są tymi oświeconymi. Reszta nie rozumie, że to spisek itp. ale ogólnie to pod głupotę chyba można podciągnąć
  • Odpowiedz
  • 1
@wczoraj czyli tak, jak myślałem: wewnętrzny program "głupota+". I to chyba odpowiedź najbliższa prawdy. Nic tak nie pcha w odmęty idiotyzmu jak przekonanie o własnej wyższości. Ktoś kiedyś powiedział, że jedyną rzeczą, którą Bóg rozdał w miarę po równo jest rozum. Mało kto twierdzi, że ma go za mało. A nawet większość twierdzi, że ma go więcej niż inni.
  • Odpowiedz
  • 0
@ejadaz689 serio tak mówił? Mam wrażenie, że ten człowiek ma mnogość jaźni. Zdarza mu się powiedzieć coś z sensem, ale nie chce się tego wygrzebać z pomiędzy rzeczy nie do końca zgodnych z rzeczywistością.
  • Odpowiedz
@eMaciek myślę, że ich zwyczaje nie będzie na to stać (nie wyobrażam sobie, że ktoś tak durny jednocześnie dobrze zarabia). Więc ostatecznie i tak zapłaci podatnik.

Jak komornik wyjdzie na pensje, to może inni idioci się wystraszą
  • Odpowiedz
@Eldertroll: mój znajomy wierzy że szczepienia szkodzą. Zaczęło się od raka w rodzinie, bardzo ciężkiego przebiegu. Kiedy lekarze dawali coraz mniej nadziei oni coraz bardziej chwytali się "medycyny alternatywnej". Po 2-3 latach z chorobą nie wieża w szczepionki, nie jedzą glutenu itd. Bardzo inteligentni ludzie w takie środowisko wpadli z desperacji wobec choroby, dalej samo już się toczy.
  • Odpowiedz